Księżna Kate w Foundling Museum

wtorek, 28 listopada 2017

Dzisiaj księżna Kate odwiedziła Foundling Museum w Londynie.

Celem wizyty księżnej w tym miejscu było poznanie historii muzeum oraz sposobu, jak wykorzystywana jest sztuka we współpracy z dziećmi i rodzinami z problemami psychicznymi.

Kate displayed a hint of a baby bump in her designer dress as she arrived at the museum in a chauffeur-driven car 

Zanim Kate weszła do budynku, podeszła do mediów i skomentowała zaręczyny Harry'ego i Meghan:
"William i ja jesteśmy bardzo podekscytowani. To wspaniała wiadomość. Życzymy im wszystkiego najlepszego. Cieszymy się ich szczęściem."

Foundling Museum jest odłamem organizacji Foundling Hospital. To pierwsza w Wielkiej Brytanii galeria sztuki dla dzieci.

The Duchess was jubilant during her trip to the museum

Podczas swojej wizyty Kate poznała historie Foundling Hospital oraz dowiedziała się w jaki sposób muzeum angażuje w różne kreatywne działania wrażliwych młodych ludzi.

The Duchess of Cambridge was treated to a tour of the Foundling Museum in London on a chilly Tuesday

Następnie księżna spotkała się z rodzinami i dziećmi, które często korzystają m.in. z programów edukacyjnych, jakie proponuje muzeum.

The Foundling Museum explores the history of the Foundling Hospital, the UK's first children's charity and first public art gallery

Później spotkała się z dziećmi z pobliskiego przedszkola, które regularnie odwiedzają te miejsce.

Kate was in high spirits as she chatted to the young children inside the museum and art gallery 

Jak widać, księżna znów świetnie bawiła się, wykonując z dziećmi prace plastyczne.

Kate proved she was a good sport as she got stuck into an arts and craft session at the museum with two youngsters 

Kate spoke out about how happy she and William were for Prince Harry

The Duchess of Cambridge, who is expecting her third child in the spring, helped the little ones with their crafts

KATE MIAŁA NA SOBIE:
sukienka - Kate Spade
szpilki - Gianvito Rossi
kopertówka - Mulberry

Kate was presented with a posy of flowers by the little ones she met at the Foundling  Museum 

12 komentarzy

  1. Z dziećmi zawsze wygląda tak uroczo,a sukienka w groszki tylko podkreśliła czar.Świetne połączenie nie z czarnymi dodatkami,ale burgundowymi.
    Spodobało mi się bardzo to,że podeszła do mediów i powiedziała kilka słów o zaręczynach. To była chyba jej pierwsza taka sytuacja,co pokazuje,jak bardzo musiało ucieszyć to parę książęcą.Dla mnie był to piękny i wyjątkowy gest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj ten fragment został wycięty, ale na YouTube widać, że wcale się tak nie cieszy. Jak odchodzi od dziennikarzy wygląda wręcz na wściekłą. No chyba, że to właśnie ich ma dosyć.

      Zastanawiam się, czy Charlotte chodzi do przedszkola ? Bo jak George szedł to było oficjalne zdjęcie, a w jej wypadku cisza.

      Usuń
  2. Kate wygląda jak zwykle olśniewająco

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jestem raczej fanką tej sukienki,ale jest typowo ciążowa,dobra na większy brzuszek

    OdpowiedzUsuń
  4. możecie przetłumaczyć wywiad z księciem Harrym i meghan?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że lepiej to zaproponować dziewczynom z bloga o Harrym i Meghan. Poza tym na ich blogu jest juz przetłumaczony fragment więc myślę że lada moment opublikują całe przetłumaczenie ;)

      Usuń
    2. A może w wolnej chwili przygotujecie wywiad zareczynowy Willama i Kate? Fajnie byłoby go sobie przypomnieć :)

      Usuń
  5. Dziewczyny czy mi się wydaje czy Kate znów zapuszcza włosy na długie nie wiem ale mam wrażenie że ma dłuższe niż np w Polsce czy na początku ciąży. Szczerze tęsknię za jej długimi włosami, takie najbardziej mi się podobają ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ogóle u Kate zauważyłam, że szybko włosy jej rosną. Zgodzę się z Tobą - w dłuższych wygląda lepiej ;).

      Usuń
  6. Oby nasze przypuszczenia okazały się prawdą i w3róciła do swojej dawnej fryzury.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale pięknie wyglądała...

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne szpilki!
    Myślę, że ślub w maju jest tak ustalony specjalnie. Chyba łatwiej jest przyjść na wesele po porodzie niż tu przed.

    OdpowiedzUsuń