Wizyta księcia Williama w RAF Coningsby

Dziś książę William złożył wizytę w siedzibie RAF Coningsby. Miał okazję obejrzeć symulację powstawania tajfunów oraz spotkała się z załogą, która bierze udział w zapobieganiu klęsk żywiołowych, które mają miejsce w Wielkiej Brytanii.

WPA Pool/Getty Images Europe

Spotkanie odbyło się w godzinach popołudniowych. Z Londynu do Coningsby jest 151 mil (czyli około 250 km), więc podróż Jego Królewskiej Wysokości do tego miejsca na pewno zajęła 3 godziny. Po ciepłym powitaniu przez gospodarzy spotkania, książę udał się na zwiedzanie nowo wyprodukowanych maszyn.

https://www.thecrownchronicles.co.uk

Miał okazję wsiąść do Eurofighter Typhoon - dwusilnikowego myśliwca, który obecnie wykorzystywany jest Brytyjskich Siłach Powietrznych, niemieckiej Luftwaffe oraz w austriackich, włoskich i hiszpańskich sił powietrznych. W nim może się zmieścić co najmniej dwóch członków załogi.

WPA Pool/Getty Images Europe

https://twitter.com/KensingtonRoyal

Ponadto książę spotkał się z uczniami tutejszej szkoły, aby porozmawiać na temat prawdziwego życia Królewskich Sił Powietrznych. Jako atrakcję dla specjalnego gościa jak i dzieci, było wykonanie małych spadochronów, w którym miało znajdować się jajko.

https://twitter.com/KensingtonRoyal

https://www.thecrownchronicles.co.uk

Głównym celem zorganizowania warsztatów dla dzieci jest zwiększenie ich zainteresowania nad przedmiotami ścisłymi, technologią, inżynierią, matematyką oraz pokazanie, w jaki sposób fizyka odgrywa ważną rolę w operacjach RAF-u.

https://www.thecrownchronicles.co.uk

Na sam koniec wizyty, Jego Królewska Wysokość miał okazję spotkać z młodymi żołnierzami,
którzy wkrótce staną się pełnoprawnymi członkami Royal Air Force, a także z obecnymi pilotami. Spotkanie miało miejsce w mesie oficerskiej i trwało około 40 minut. Następnie książę udał się z powrotem do Londynu.

https://www.thecrownchronicles.co.uk

https://www.thecrownchronicles.co.uk

Co ciekawe, pewna 9-letnia Ruby Brown, uczennica Tattershall Holy Trinity CofE Schoo, specjalnie na wizytę księcia w Coningsby, wykonała rysunek przedstawiający rodzinę z Cambridge. Jak widać na zdjęciach, książę nie mógł się napatrzeć na wykonany malunek.