Wczoraj (28.03.2018 r.) książę William był widziany w Poundbury.
Został zauważony, gdy rozmawiał z mieszkańcami oraz właścicielem kawiarni Finca, Donem Iszattem na Buttermarket. Podobno Don zaprosił Williama i jego ochroniarzy na małe co nieco, lecz ten podziękował mu i powiedział, że następnym razem bardzo chętnie, jednak teraz się śpieszą.
Iszattem powiedział: "To była zwykła wizyta. Rozglądał się po budynkach i podziwiał Buttermarket."
Fran Leaper, była przewodnicząca Stowarzyszenia Mieszkańców Poundbury, powiedziała, że była "absolutnie zachwycona tą wizytą. Powiedział, że chciałby zobaczyć więcej miejsc dla młodych ludzi i myślę, że tego właśnie potrzebujemy w Poundbury. Sądzę, że to powiew świeżego powietrza. Chciałbym, żeby zainteresował się jeszcze bardziej tym miejscem".
Miejsce to bardzo często odwiedza książę Karol, lecz inni royalsi nie są tam spotykani. Mieszkańcy śmieją się, że "jest to normalnością, że gdy rano wychodzą wynieść śmieci, a ich oczom ukazuje się spacerujący Karol, jednak William to dla nich zupełna nowość".
Poundbury – wieś w Anglii, w hrabstwie Dorset, w dystrykcie West Dorset. Leży 3 km na północny zachód od miasta Dorchester i 186 km na południowy zachód od Londynu. Inicjatorem powstania Poundbury jest książę Karol, który przedstawił swój plan w książce pt. A Vision of Britain w 1989 roku. Poundbury zostało wybudowane w charakterze eksperymentu urbanistycznego na podstawie planów Leona Kriera. Budowa ruszyła w 1993 roku i trwa do tej pory. Miasteczko zostało zaplanowane zgodnie z założeniami Nowej urbanistyki - nie ma w nim strefy podmiejskiej, aglomeracja stanowi spójną całość bez wyszczególnionych stref. Celem takiego zabiegu było zmniejszenie potrzeby jazdy samochodem oraz problemu parkowania, gdyż zaproponowany przez Kriera układ zwiększał możliwość transportu rowerowego i pieszego. Ponadto cechą charakterystyczną Poundbury jest dość ścisłe trzymanie się tradycyjnych wzorców architektonicznych - większość domów wyraźnie nawiązuje do tradycji angielskiego i europejskiego budownictwa. wikipedia
Może szuka tam domu, by spędzać tam czas z dziećmi i Kate gdzieś poza pałacem :D
OdpowiedzUsuńZuzia otrzymalas odpowiedz od Księżniczki Eugeni Jacka z okazji zaręczyn ? :)
OdpowiedzUsuńTak :) zapomniałam totalnie dodać to na bloga :D Nadrobię to! Dzięki za przypomnienie ;)
UsuńNie ma za co :) a jeśli mogę spytać czy otrzymalaś odpowiedz od rodzinki z Cambridge z okazji świąt Bożego narodzenia ? :) Chciałabym Cię jeszcze zapytać czy wysyłać list z okazji świąt Wielkanocnych do jakie gość członka rodziny krolewskiej w BRK ? :)
UsuńNiestety nie dostałam, wiec chyba gdzieś zaginął. Ostatnio nie miałam głowy do tego, żeby zabrać się za listy, dlatego nie wysłałam, ale zdarzało mi się wysyłać także po terminie ;)
UsuńDziękuję za odpowiedz :)
UsuńJeju, jak mi brakuje Kate na blogu:( Nie mogę się doczekać, kiedy się znowu pojawi...
OdpowiedzUsuńDziewczyny, mam do was pytanie. Czy spotkałyście się gdzieś z oficjalną informacją, że dziecko urodzi się pod koniec miesiąca? Bo gdzie nie wejdę, to każdy pisze, że poród przypada na koniec miesiąca.. no i zastanawiam się czy ominęła mnie jakaś informacja, czy to po prostu domysły.
OdpowiedzUsuńOficjalna informacja głosi, że dziecko przyjdzie na świat w kwietniu. Koniec miesiąca, to tylko domniemania, ponieważ podczas każdej ciąży księżna kończyła wykonywać oficjalne obowiązki mniej więcej właśnie miesiąc przed porodem. Teraz skończyła stosunkowo późno, dlatego wszyscy obstawiają, że urodzi raczej pod koniec miesiąca, chyba, że po prostu tak świetnie się czuła. William ostatnio powiedział, że dziecko przyjdzie na świat lada chwila, ale przed szpitalem dopiero trwają prace remontowe przed tym wielkim dniem :)
UsuńWilliam sprawdzał wizję swojego taty :)Miło,że royalsi odwiedzają swój kraj także prywatnie.
OdpowiedzUsuń