Powoli zbliżają się dwa królewskie śluby. Przygotowania wrą, a narzeczeni na pewno już planują swoje podróże poślubne. Zobaczcie, gdzie, na przestrzeni lat członkowie Brytyjskiej Rodziny Królewskiej spędzali swój Miesiąc Miodowy.
KRÓLOWA VICTORIA i ALBERT SACHSEN-COBURG-GOTHA- 1840 r.
Ich podróż poślubna trwała tylko trzy dni. Udali się do Zamku Windsor, lecz z powodu licznych obowiązków Victorii młode małżeństwo musiało wrócić do Londynu. Victoria określiła swój ślub jako "najszczęśliwszy dzień w swoim życiu", a noc poślubną jako "najbardziej satysfakcjonującą".
KRÓL JERZY VI i KRÓLOWA ELŻBIETA - 1923 r.
Elżbieta Bowes-Lyon dwa razy odrzuciła zaręczyny Alberta. Myśl, że w przyszłości najprawdopodobniej nie zostanie królową ją paraliżowała, nie mogła tego zaakceptować, że brat Jerzego - Edward - następca tronu, nie jest nią zainteresowany. Jednak w końcu uległa, ponieważ zakochała się w księciu Albercie (później Król Jerzy VI). Królewska para spędziła dwa tygodnie w dworku Polesden Lacey w Surrey. Polesden Lacey jest obecnie własnością National Trust, a odwiedzający mogą nawet nocować w tzw. części Garden Cottage.
EDWARD VII i WALLIS SIMPSON - 1937 r.
Kontrowersyjni małżonkowie w podróż poślubną udali się do hotelu Schloss Wasserleonburg w Austrii. Wallis określiła to miejsce jako"naprawdę piękne i spokojne - mamy nadzieję, że jeszcze tu wrócimy, aby nabrać siły na kolejne bitwy".
ELŻBIETA II i FILIP MOUNTBATTEN - 1947 r.
Miesiąc miodowy młode małżeństwo spędziło w Birkhill Lodge, domu wujka Filipa - lorda Mountbattena. Jest on częścią Balmoral Estate w Hampshire.
KSIĘŻNICZKA MAŁGORZATA i ANTONY ARMSTRONG-JONES - 1960 r.
Para po ślubie postanowiła 6 tygodni spędzić na Królewskim Jachcie Britannia, żeglując po Karaibach. Odwiedzili m.in. takie wyspy jak Trinidad, Antigua i Mustique. Księżniczka podobno spędzała głównie czas w Królewskim Apartamencie, a kolacje jadali wspólnie w wieczorowych strojach.
KSIĘŻNICZKA ANNA i MARK PHILLIPS - 1973 r.
Jedyna córka królowej i księcia Filipa, razem ze swoim pierwszym mężem, Markiem, miesiąc miodowy spędzili na pokładzie Royal Yacht Britannia, żeglując po Oceanie Atlantyckim i Pacyfiku. Odwiedzili Karaiby, a swoją podróż zakończyli odwiedzając Wyspy Galapagos. Słynny jacht, możecie teraz zwiedzać w Edynburgu.
KSIĄŻĘ KAROL i DIANA SPENCER - 1981 r.
Tak samo, jak siostra, książę Karol postanowił wraz ze swoją młodą małżonką spędzić miesiąc miodowy na pokładzie Royal Yacht Britannia, żeglując przez 12 dni po Morzu Śródziemnym. Swoją podróż poślubną zakończyli odwiedzając Balmoral w Szkocji.
KSIĄŻĘ ANDRZEJ i SARAH FERGUSON - 1986 r.
Na początku, młode małżeństwo postanowiło polecieć na Wyspy Azorskie, w pobliżu Portugalii, a następnie udali się w pięciodniowy rejs, po Oceanie Atlantyckim Królewskim Jachtem Britannia.
KSIĄŻĘ EDWARD i SOPHIE RHYS-JONES - 1999 r.
Małżeństwo postawiło na wyjątkowe miejsce - spędzili wspólnie czas w Birkhall Lodge w Szkocji, czyli tam, gdzie swój miesiąc miodowy ponad 50 lat temu spędzali rodzice księcia.
KSIĄŻĘ KAROL i CAMILLA PARKER-BLOWS - 2005 r.
Swój miesiąc miodowy rozpoczęli w Birkhall w Balmoral w Szkocji, czyli tam gdzie królowa z księciem Filipem oraz hrabia i hrabina Wessex. Następnie udali się w rejs po greckim wybrzeżu. Jacht wypożyczyli od miliardera Spirosa Latsisa.
PETER PHILLIPS i AUTUMN KELLY - 2008 r.
Kilka dni po ślubie, Peter i Autumn udali się do Tuningi w Afryce. To był bardzo kontrowersyjny wyjazd, ponieważ później wyszło na jaw, że zaproponowali właścicielom hotelu, że w ramach za ich 3 fotografie w tym miejscu, znacznie obniżą im cenę za pobyt.
KSIĄŻĘ WILLIAM i KATE MIDDLETON - 2011 r.
Para miesiąc miodowy spędziła na prywatnej wyspie na Seszelach, gdzie noc w apartamencie potrafi kosztować nawet 5000 funtów.
ZARA PHILLIPS i MIKE TINDALL - 2011 r.
Małżeństwo postanowiło udać się w podróż poślubną na Cypr. Mieszkali w pięciogwiazdkowym hotelu Columbia Beach Resor, niedaleko Limassol.
Bardzo ciekawy post, też bym chciała mieć taką podróż poślubną:)
OdpowiedzUsuńCzytałam kiedyś (chyba w jej biografii), że Królowa Matka ponoć początkowo odrzuciła oświaczyny księcia Alberta, bo właśnie chciała zostać królową i liczyła na małżeństwo z jego starszym bratem
OdpowiedzUsuńzgadza sie, tak wlasnie opisują jej biografowie.
Usuńteż o tym słyszałam, kochała się w Edwardzie, ale on jej nie chciał. Ona tak pragnęła wejśc do królewskiej rodziny, że w końcu zgodziła się na ślub z Albertem. Podobno też bała sie staropanieństwa.
UsuńDokładnie tak :) Właśnie bardzo chciała być w Rodzinie Królewskiej, licząc na ślub z Edwardem.
UsuńTo prawda, przynajmniej tak opisują jej biografowie. Los chciał, że w końcu królową została, ale do końca życia nie cierpiała Wallis Simpson ;)
UsuńCiekawe,gdzie wybiorą się Meg i Harry. Obstawiam albo ukochaną Afrykę księcia albo jakąś tropikalną wyspę. Albo to i to :)
OdpowiedzUsuńWychodzi na to, że to Małgorzata zapoczątkowała zagraniczne i luksusowe podróże poślubne w brk.
"Elżbieta Bowes-Lyon dwa razy odrzuciła zaręczyny przyszłego króla. Myśl, że w przyszłości zostanie królową ją paraliżowała, nie mogła tego zaakceptować..."
OdpowiedzUsuńElżbieta nie mogła wiedzieć, że zostanie królową, gdyż następcą trony był brat Jerzego (Alberta) - Edward. Z tego co ja wiem, to Elżbieta odrzucała zaręczyny właśnie z tego powodu, gdyż nie chciała zostać "tylko" księżną. Miała ambicje by zostać królową. Dopiero po naciskach rodziców zrozumiała, że trafia jej się dobra partia i w końcu przyjęła oświadczyny.
Bardzo ciekawa notatka
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post
OdpowiedzUsuńRejs po Karaibach ach można się rozmarzyc ☺
Piękne jest to zdjęcie królowej Elżbiety i króla Jerzego❤
OdpowiedzUsuńPodczas podróży poślubnej/rejsu Karola i Diany z notatnika Karola wypadły zdjęcia Camilli... jest to chyba ostatnia rzecz jakiej może sobie życzyć świeżo upieczona żona...
OdpowiedzUsuń