Sobotnie wieczory z artykułami - Być jak księżna Diana.

sobota, 8 sierpnia 2015

Dziś przedstawiamy Wam pewien artykuł z 9 listopada z 2006 roku,czyli jak możemy się przekonać Kate nie była jeszcze zaręczona z księciem Williamem. Do zaręczyn trzeba było czekać jeszcze 4 lata,ale już wtedy Kate była przyrównywana do księżnej Diany. 

Choć w jej żyłach nie płynie ani kropla błękitnej krwi, mówi się o jej bliskich zaręczynach z synem następcy brytyjskiego tronu Williamem. Atrakcyjna, elegancka i z klasą. 24-letnią Kate Middleton brytyjska prasa już teraz porównuje do tragicznie zmarłej matki księcia. Czy skromna absolwentka historii sztuki ma szansę, aby w sercach anglików zająć miejsce Księżnej Diany?
Specjalnie nie wyróżnia się z tłumu. Sympatyczna, elegancko ubrana brunetka - jak wiele jej rówieśniczek w "wielkim mieście". Codziennie rano czeka na autobus numer 19, który jedzie z Chelsea do centrum Londynu. Szuka pracy. Może poszczęści się jej w jednej z londyńskich galerii albo w którymś z prestiżowych domów aukcyjnych, jak Sotheby's lub Christie's. To marzenie wszystkich absolwentek historii sztuki.

Po skończeniu historii sztuki na renomowanej uczelni St Andrews Kate Middleton wynajęła niewielkie mieszkanie i rozpoczęła życie na własny rachunek. Z dala od rodziców i rodzinnego Berkshire, za to w świetle fleszów i pod czujnym okiem wścibskich dziennikarzy, którzy śledzą każdy jej krok. Skromna studentka stała się tematem numer jeden w brytyjskiej prasie, odkąd pięć lat temu zaczęła się spotykać z najstarszym synem księcia Karola Williamem. Choć nie jest jeszcze jego oficjalną narzeczoną, wszyscy przypuszczają, że zaręczyny wkrótce się odbędą. Zwłaszcza że sama królowa Elżbieta II udzieliła zakochanym błogosławieństwa, udostępniając im - rzecz niesłychana na konserwatywnym brytyjskim dworze - swoją wiejską posiadłość w Birkhall w Szkocji.
Kate coraz częściej też pojawia się u boku Williama na uroczystych galach i przyjęciach, a w lutym przydzielono jej, należną członkom rodziny panującej, całodobową ochronę. Już ponad połowa Brytyjczyków zadeklarowała, że widzi ją w roli przyszłej królowej - oczywiście gdyby William objął tron po ojcu, księciu Karolu, pierwszym w kolejności do korony.
Nikt nie ma wątpliwości, że młody książę dokonał dobrego wyboru. Wyboru, z którego zadowolona byłaby również jego tragicznie zmarła matka. Księżna Diana zawsze powtarzała synom, że związek dwojga ludzi powinien być oparty na miłości i wzajemnym zrozumieniu. Gdyby żyła, czułaby się szczęśliwa, widząc, że jej syn postępuje tak, jak go uczyła. Bo widać, że związek Kate i Williama to coś więcej niż tylko studenckie zauroczenie. "William odnalazł dziewczynę, która rozumie go jak własna matka" - powiedział dziennikarzom współlokator pary z St Andrews. Zdradził też, że oboje mają takie samo poczucie humoru i w podobny sposób lubią spędzać czas wolny. Kiedy większość młodych Brytyjczyków pije guinnessa w pubach, William i Kate wybierają sport na świeżym powietrzu. "Ruch i wysiłek fizyczny kształtują charakter" - powtarzała 10-letniemu Williamowi Diana i dwa razy w tygodniu zabierała go na basen. Sama wyśmienita narciarka zaraziła się miłością do nart, spędzając semestr w prestiżowym Institute Alpin Videmanette w Szwajcarii, gdzie kończyły edukację bogate angielskie dziewczęta. Grywała w tenisa w snobistycznym klubie Vanderbilt w Londynie, była mistrzynią w pływaniu, a jej popisowy skok na główkę z trampoliny budził zachwyt. Książę dobrze wiedział, że resztę życia powinien spędzić z dziewczyną wychowaną w podobny sposób do niego. Inaczej musiałby zrezygnować z weekendowych przejażdżek konnych i narciarskich szaleństw w zimowych kurortach. Na szczęście Kate nie tylko gra z nim w tenisa i chodzi do klubu sportowego, ale również towarzyszy mu podczas rozgrywek polo i ma nadzieję, że kiedyś wręczy mu puchar, jak kilkanaście lat temu Diana księciu Karolowi.
5 stycznia 2006
5 stycznia 2006
Po stronie Kate są także media. Liczne artykuły, które zaczęły się ukazywać w brytyjskiej prasie dwa lata temu, kiedy William zabrał ukochaną na narty do Klosters, nie ustają w porównaniach Kate z księżną Dianą. Dziennikarze dotarli do jej przyjaciół, rodziny i znajomych. Chcieli dowiedzieć się, kim jest sympatyczna brunetka, która zdobyła serce najprzystojniejszego księcia w Europie. "Ma klasę, pewność siebie i mocny charakter" - powiedziała o niej Jessica Hay, koleżanka ze szkolnej ławy. "Jest fantastyczna. Zawsze otaczali ją ciekawi ludzie, ponieważ umiała ich zaskoczyć. Była kapitanem drużyny hokejowej i pierwszą rakietą tenisową w szkole" - chwalił Kate jej nauczyciel z Marlborough College. Dziennikarze bardzo szybko zrozumieli, dlaczego William nigdy wcześniej nie związał się z nikim na dłużej, choć łączono go z tak atrakcyjnymi dziewczynami, jak entuzjastka gry w polo Natalie Hick-Lobbecke, modelka Davina Duckworth-Chad czy księżniczka Scilla Rufio de Kalabria. Książę po prostu przez całe życie szukał kobiety podobnej do ukochanej matki i dopiero na studiach poznał tę jedyną.

A ona, jak niegdyś Lady Di, z dnia na dzień z przeciętnej dziewczyny zmieniła się w piękną, świadomą swojej wartości kobietę. Metamorfozę tę skrzętnie odnotowały media. W ciągu ostatnich miesięcy w najpopularniejszych brytyjskich magazynach, takich jak "Hello!" czy "The Sunday Times", pojawiły się artykuły na temat radykalnych niesłychanych zmian, jakie przeszła Kate. Dziewczyna Williama jeszcze do niedawna pokazywała się w wygodnych dżinsach, płóciennych trampkach i krótkich kurtkach - co zapewniało całkowitą anonimowość na terenie studenckiego kampusu. Kiedy jednak przeniosła się do Londynu, przedstawiła królowej Elżbiecie swoich rodziców i zasiadła obok księcia Karola na meczu polo w elitarnym klubie Beaufort, zrozumiała, że musi dopasować się do zasad arystokratycznego świata. Zatrudniła stylistów, raz w miesiącu chodzi do znanego fryzjera Richarda Warda, kosmetyczki, a także starannie dobiera garderobę. Znawcy mody w lot dostrzegli podobieństwa stylu zmarłej księżnej Walii i wybranki serca młodego księcia. Kate, tak jak Diana, odwiedza ekskluzywne angielskie butiki, widuje się ją u Whistles i Jigsaw. Wybiera zdecydowane kolory, świetnie skrojone płaszcze, do tego obowiązkowo szpilki i modne futrzane czapy. Choć nigdy wcześniej nie interesowała się modą, wie, że będąc u boku Williama, musi wyglądać elegancko i klasycznie.
Jaka przyszłość czeka wybrankę księcia Williama za drzwiami Buckingham Palace? Wszyscy mają nadzieję, że pomimo podobieństwa do księżnej Diany nie powtórzy jej błędów. U progu królewskiego życia Kate jest zaskakująco dojrzała i pewna siebie. Nie ma rywalki, z którą musiałaby walczyć o względy księcia, jest lepiej wykształcona, wie, co chciałaby robić w życiu. W Wielkiej Brytanii ukazała się niedawno książka Roberta Jobsona opisująca dzieje miłości zakochanej pary. "Kate zmieniła się. Jest teraz częścią królewskiego systemu" - pisze. Słynny fotograf mody Mario Testino zaproponował, że sportretuje oboje, gdy tylko zdecydują się pobrać. "Jest niesamowita. Przyszła na jeden z moich wernisaży i wszystkich oczarowała urodą". Ludzie z otoczenia Kate przypuszczają, że już wkrótce stanie się tak samo popularna i kochana przez Brytyjczyków, jak księżna Diana. Dostrzegli w niej światło i nadzieję. Uwielbiają ją za niebywały optymizm i wierzą, że to właśnie jej uda się odmienić skostniały Buckingham Palace. A na pewno pomoże jej w tym wielka miłość do ukochanego księcia.
Księżna Diana najlepiej czuła się w delikatnych błękitach. W 1996 roku podczas wizyty w Australii zachwyciła wszystkich satynową kreacją od Versace, zaprojektowaną specjalnie dla niej. Kate Middleton subtelną urodę również lubi podkreślać strojami w tym samym kolorze. Na The Boodles Boxing Ball w Londynie w czerwcu tego roku wyglądała kobieco i elegancko. Jednak na co dzień wybiera stonowane kolory i dyskretne wzory, tak jak niegdyś jak Diana. Często wkłada krótkie spódnice, ciepłe szale i ukochane torby od Longchamp. Dojrzale i szykownie, jak przystało... na przyszłą królową.
Księżna Diana uważała, że na jesienne chłody najlepsze są kaszmirowe płaszcze i futrzane czapki. W 1994 roku do rodzinnego Sandringham przyjechała w grafitowym okryciu angielskiej projektantki Catherine Walker. Kate poszła w jej ślady. Zrezygnowała ze sportowych kurtek i kolorowych marynarek. Tuż przed największym narodowym festynem Brytyjczyków - The Cheltenham Festival, wybrała się z mamą na zakupy do luksusowych, angielskich butików.

Brytyjczycy docenili Kate za wysmakowany gust i wyczucie stylu. Kate ceni sobie wygodę. W kawiarniach i na ulicy można ją spotkać w klasycznych, wygodnych zestawach. Często nosi dżinsy 7 for All Mankind i marynarki Katherine Hooker. Na ślubie przyjaciół w 2005 roku przyciągała spojrzenia zebranych, kiedy do kościoła St. Johns weszła w oryginalnym nakryciu głowy i dopasowanym kostiumie. Ma świetną figurę, którą eksponuje obcisłymi strojami. Jest łudząco podobna do DIANY i tak jak ona wybiera jasne kolory i szlachetne tkaniny.
Jak myślicie takie przyrównywanie Kate do Diany jest właściwe ? Co sądzicie o Kate, czy według Was odmieniła brytyjską monarchię? Piszcie w komentarzach swoją opinię :)

17 komentarzy

  1. Według mnie Kate a Diana to zupełnie dwie inne osoby.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy te artykuły będą sie pojawiały w każdą sobotę? Świetny pomysł z tą serią.
    Co do porównania Kate z Dianą to jeszcze trudno mi stwierdzic ale sądzac po niektórych rzeczach z artykułu to troche tego podobienstwa widac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będziemy się starały dodawać je jak najczęściej, ale nie obiecujemy, że będą w każdą sobotę

      Usuń
  3. Diana intersowala sie losem najubozszych i patronowala locznym organizacjom a kate....niby kiedys cos robila,ale teraz robi sie niestety jak beatrice. Nie widze zadnej zmiany w brk za jej sprawa..

    OdpowiedzUsuń
  4. Kate ktos powinien uswiadomic ze ciaza nie oznacza ze musisz caly czas siedziec w domu i robic za kure domowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma małe dzieci to chyba dobrze,że się nimi zajmuje ? I nie przesadzajmy,bo Kate nie siedzi cały czas w domu.

      Usuń
    2. Nawet jak nie miala dzieci to malo sie udzielala. Moja mama tez miala porNne nudnosci ,ale tylko w pierwszych miesiacach. CIAZA TO NIE CHOROBA! jak juz pisalam ksiezniczka vicforia pracowala do dnia przed urodzeniem dziecka! CHWALIC JA ZA TO!!

      Usuń
  5. Ksiezniczka victoria pracowala do ostatniego dania przed rozwiazaniem!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam pytanie do każdej autorki tego bloga:
    Co sądzicie o tych blogach?
    www.swedish-princesses.blogspot.com
    www.royaltyismylife.blogspot.com
    www.ksieznaofcambridge.blogspot.com
    Bardzo bym prosiła każdą z was o odpowiedź ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy blog jest jednym z moich ulubionych, uważam że jest jednym z najlepszych blogów o royalsach w Polsce. Dzięki niemu "zakochałam się" w Szwedzkiej rodzinie królewskiej. Widać ile serca w prowadzenie tego bloga wkłada autorka, Marlena
      Co do drugiego bloga to też go uwielbiam i też uważam że jest jednym z najlepszych blogów o royalsach w Polsce. Dzięki niemu poznałam mniej popularne rodziny królewskie tj. Z Jordanii, z Maroka, z Tonga itp.
      Co do trzeciego bloga to trudno mi jeszcze go ocenic, ponieważ pojawił się dopiero jeden post. Jak pojawi się więcej to wtedy będę mogła stwierdzić jaki jest.
      Ja odpowiedziałam i teraz mam do Ciebie pytanie: Do czego te nasze opinie o tych blogach są tobie potrzebne?

      Usuń
    2. Może ja zacznę od tego ostatniego o księżnej Kate, więc tak blog dopiero co powstał...nie mogę się wypowiedzieć co sądzę na jego temat. Myślę,że teraz nie można powiedzieć,że blog jest super,albo że jest kompletnie do niczego. Dopiero został opublikowany pierwszy post, więc jak blog się "rozkręci" to dopiero wtedy można wyrabiać opinię na jego temat.
      A co do dwóch pozostałych to co mogę powiedzieć...są po prostu genialne! :) Po pierwsze autorki są rewelacyjne, wkładają ogrom serca w swoje blogi. Chyba nie tylko ja tak uważam,że są jednymi z najlepszych blogów o RK. Przyznam się,że wcześniej (dopiero jak zaczęłam blogowanie) nie znałam bloga Larissy, ale jak trafiłam na niego to od razu się w nim zakochałam i od teraz wchodzę na niego codziennie. A znów bloga Marleny znam już od dawna, dzięki niej można powiedzieć,że "zdradziłam BRK", bo SRK jest drugą moją ulubioną rodziną. I również na bloga o szwedzkich księżniczkach zaglądam codziennie. :)

      Usuń
  7. Renato, będziesz tutaj robiła podsumowania miesiąca ? Takie jak kiedyś zrobiłaś na blogu o Charlotte? Bardzo,bardzo mi się ono podobało, mam nadzieję,że będziesz je dla nas jeszcze tutaj robić? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. Z pewnością będą takie podsumowania. :) Tylko już nie będzie o samej Kate, ale o całej rodzince :)

      Usuń
  8. wydaje mi się, że nie powinno się porównywać obu pań. Kate i tak nie uda się zastąpić Diany, a oprócz tego, że poślubiły następców tronu i noszą ten sam pierścionek zaręczynowy, to niewiele mają ze sobą wspólnego, ale to tylko moja opinia.

    OdpowiedzUsuń
  9. ale ogólnie fajny pomysł z tymi artykułami :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Moze notka o beatrice ? Chcialabym poczytac gdzie ske wybral na 17 wakacje w tym roku!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Super pomysł z tymi artykułami.
    Ania L

    OdpowiedzUsuń