Oficjalna podróż Kate, Williama, George'a i Charlotte w 2016 roku?

niedziela, 23 sierpnia 2015

Portal DailyMail donosi że na przełomie lutego i marca 2016 roku Kate, William i bardzo możliwe, że również George i Charlotte udadzą się w oficjalną, królewską podróż na...Karaiby!
Pałac Kensington jak na razie nic jeszcze nie potwierdził. Podróż ta jest bardzo możliwa, ponieważ rodzinka z Cambridge i Middletonowie przełożyli wyjazd na Karaiby (Mustique) z lutego 2016 na listopad 2015.
Ostatni raz Royal Tour miała miejsce w kwietniu 2014 roku. Wtedy Kate, William i George odwiedzili Australię i Nową Zelandię.  Tym razem mogłaby do nich dołączyć księżniczka Charlotte, która w czasie podróży będzie miała 9 miesięcy.
W 2012 roku to książę Harry udał się w oficjalną podróż na Karaiby.
Zdjęcie z wizyty na Karaibach / newsfeed.time.com
Teraz pozostaje nam czekać na potwierdzenie podróży przez pałac.

20 komentarzy

  1. Oby to była prawda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oby. Kate by zaczela cos robic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta.. pojedzie w tą podróż, wrócą i znowu miesiąc nie będziemy jej widzieć.

      Usuń
    2. Zgadzam się. W zeszłym roku z Australii wrócili 25 kwietnia i pierwsze oficjalne wyjście od czasu podróży miała 31 maja.

      Usuń
  3. Byłoby fajnie. Mam nadzieję, że to prawda

    OdpowiedzUsuń
  4. myślę, że ta podróż jest bardzo prawdopodobna, ale poczekajmy na oficjalne potwierdzenie pałacu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie doniesienia o oficjalnej podróży pojawiają się co jakiś czas, ale tym razem wydaje mi się to bardzo prawdopodobne. Musimy tylko czekać na oficjalny komunikat Pałacu Kensington :) Taka wiadomość byłaby wspaniała

    OdpowiedzUsuń
  6. Oni myślą, że jak udadzą się w podróż na 3 tyg. to ludzie przestaną gadać, że ona nic nie robi. A wiadomo jak to będzie. Przed podróżą i miesiąc lub dwa po nic nie będzie robić. Swoją drogą to ciekawe, że zawsze wybierają takie "egzotyczne" miejsca... raz raptem byli w Kanadzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlasnie .a pozniej sie dziwia ze kanada i australia chca sie odlaczyc od wspolnoty. Co pol roku powinny byc wuzyty w wiekszych krajach wspolnoty.

      Usuń
    2. Tak podroz kate ,a potem po podrizy 2 miesiace wakacji. Czy ta dziewczyna wiek,ze na siwecie jest 150 biednych krajoe gdzie ludzie nie maja co do granka wlozyc?

      Usuń
  7. co myślicie o tym blogu?:) http://ksieznaofcambridge.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej :) dZIEWCZYNY, WCHODZIŁYŚCIE NA TE BLOGI? cO O NICH SĄDZICIE? :)
    http://katemiddleton-queen.blogspot.com/
    http://willikate.blogspot.com/
    http://ksieznaofcambridge.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak Renata i Magda pisały to powtórzę : Tę opinię to zostawcie czytelnikom.Tak jak pisałyśmy u góry - szanujemy wszystkie blogerki :).

      Usuń
    2. to może ktoś z czytelników mi powie? opłaca się wchodzić na któryś z tych blogów? :)

      Usuń
    3. To może sam wejdź i oceń, co za problem? :)

      Usuń
    4. chcę usłyszeć waszą opinię :)

      Usuń
  9. Dokładnie, szanujemy wszystkie bloggerki i z wielką chęcią wchodzimy na ich blogi, bo u każdej znajdzie się coś ciekawego. I bardzo bym prosiła aby pytania tego typu przestały być kierowane do nas, a zaczęły do czytelników :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to ostatnie właśnie kieruję do czytelników, odpowiadajcie! :)

      Usuń
  10. Na początku powiem, ze czytam tego bloga jak również inne o tej tematyce i bardzo mi się podobają wszystkie, wiem jak dużo czasu trzeba na to poświęcić i szanuję Panie za ich pracę, i za to że dają odrobinę rozrywki i wytchnienia od codzienności.
    Czytałam wszystkie komentarze i zastanawiam się ile wy dziewczyny macie lat bo te dyskusje są na poziomie przedszkolnej piaskownicy. Panie które pracują nad blogiem powinny mieć w nosie, żeby nie powiedzieć dosadniej gdzie, idiotyczne docinki tzw. "czytelników", którzy uwielbiają krytykować nie robiąc nic. Nie powinnyście się wdawać w te "pyskówki", bo to woda na młyn dla wiecznie niezadowolonych. A KRYTYKANTOM polecam nie wchodzić na tego rodzaju blogi, skoro tak irytuje Was treść notek, czy ilość blogów na ten temat, można zawsze poczytać o osiągnięciach fizyki kwantowej. Jeśli coś Was drażni i nie interesuje to po co czytać (masochizm jakiś czy co),tylko żeby pluć na pracę innych. Macie wybór
    Iza

    OdpowiedzUsuń
  11. Ojejku, przestańcie z tym marudzeniem, że ona nic nie robi. Ona ma jeszze czas, żeby się narobić - królowa Elżbieta wciąż zyje, w kolejce jest jeszcze Karol, William z pewnością nie zostanie królem wcześniej niż za jakieś 15 lat. Wtedy Kate będzie codziennie zajęta. A na razie spędza czas z malutkimi dziećmi - co w tym złego? Nie można krytykować kobiety za to, że chce spędzić czas z dziecmi. Może sobie na to pozwolić, a bynajmniej nie każda kobieta ma takie szczęście. Jedna chce pracować mimo małych dzieci i to jest ok, inna chce siedzieć w domu z dzieciakami i też jest ok. Każdy ma prawo do swoich wyborów. Poza tym, to nie jest tak, że Kate sobie mówi "o, dzisiaj wyjdę na spotkanie", to jest wszystko w najdrobniejszych szczegółach zaplanowane przez Pałac, który o tego typu rzeczach decyduje.
    Zgadzam się tez z komentarzem powyżej:dziewczyny, to Wasz blog, jeśli podjęłyście decyzję (moim zdaniem słuszną) o usuwaniu pewnych głupich komentarzy, trzymajcie się tego. Inaczej zrobi się tu bagno.
    Pozdrawiam Was i nie przejmujcie się - Wasz blog jest świetny.

    alessandra

    OdpowiedzUsuń