Wczoraj o godzinie 18:00 brytyjskiego czasu stacja telewizyjna BBC wyemitowała orędzie króla Karola III zaadresowanego do mieszkańców Zjednoczonego Królestwa jak i krajów należących do Wspólnoty Narodów. W swojej 10-minutowej przemowie podziękował brytyjskiej monarchini za 70 lat panowania na tronie oraz obiecał, że będzie stał na straży prawa konstytucyjnego, jednocześnie pamiętając o wielkim dziedzictwie swojej matki. W nim również nawiązał do swojego starszego syna, Williama, którego - i jego żonę, Catherine - ogłosił księciem i księżną Walii. Po więcej szczegółów zapraszam do dalszej części posta!
Buckingham Palace |
Postanowiłam przetłumaczyć całość tej długiej przemowy:
Przemawiam do Was dzisiaj ze szczególnym smutkiem. Przez całe swoje życie, Jej Wysokość Królowa - moja ukochana Matka - była dla mnie i całej rodziny inspiracją i przykładem, a my mamy wobec niej największy dług, jaki każda rodzina może mieć wobec swojej matki; za jej miłość, oddanie, przywództwo, zrozumienie i przykład. Życie królowej Elżbiety było dobrze przeżyte: była to obietnica z dotrzymanym przeznaczeniem, a teraz jest to najgłębsza żałoba po jej śmierci. Dzisiaj odnawiam Wam tę obietnicy - służby przez całe moje życie. Oprócz osobistego smutku, jaki odczuwa moja rodzina, dzielimy się nim także z wieloma z Was w Wielkiej Brytanii, we wszystkich krajach, w którym królowa była głową państwa, we Wspólnocie i na całym świecie. Jest to głębokie poczucie wdzięczności za ponad 70 lat, podczas których moja Matka - jako Królowa - służyła ludziom tak wielu narodom. W 1947 roku - w swoje 21.urodziny - zobowiązała się podjąć audycji z Kapsztadu do Wspólnoty Narodów, w której powiedziała, że poświęci swoje życie - krótkie lub długie - służbie swojemu narodowi. To było coś więcej niż obietnica: to było głębokie, osobiste zaangażowanie, które określało całe jej życie. Poświęciła swoją ofiarę za obowiązek. Jej poświęcenie i oddanie jako Władczyni nigdy się nie zmieniło; w czasach zmian i postępu; w czasach radości i świętowania oraz w czasach smutku i straty. W jej życiu poświęconym służbie widzieliśmy to trwałe umiłowanie tradycji wraz z nieustraszonym przyjęciem tego postępu, który czyni nas wielkim jako Wspólnota Narodów. Uczucie, podziw i szacunek, które wzbudzała, stały się znakiem rozpoznawczym jej panowania. Jak może zaświadczyć każdy członek mojej rodziny, łączyła te cechy z ciepłem, poczuciem humoru i nieomylną zdolnością dostrzegania w ludziach tego, co najlepsze. Oddaję hołd pamięci mojej Matki i oddaję cześć Jej życiu poświęconemu służbie. Wiem, że jej śmierć przysparza wielu z nas wielkiego smutku i tym smutkiem dzielę właśnie z Wami.
Rola i obowiązki Monarchii również pozostają, podobnie jak szczególna relacja i odpowiedzialność Władcy wobec Kościoła Anglii - kościoła, w którym moja własna wiara jest tak głęboko zakorzeniona. Na tej wierze i wartościach, którymi ona inspirowała, zostałem wychowany, aby pielęgnować poczucie obowiązku wobec innych i szanować cenne tradycje, wolności i obowiązki naszej wyjątkowej historii i naszego systemu rządów parlamentarnych. Tak jak sama Królowa uczyniła z takim niezachwianym oddaniem, ja również teraz uroczyście przysięgam sobie - przez dany mi czas, jaki Bóg mi daje - przestrzegać zasad konstytucyjnych w sercu naszego narodu. Gdziekolwiek mieszkacie - w Wielkiej Brytanii lub w Królestwach czy na terytoriach na całym świecie - niezależnie od tego, jakie może być Wasze pochodzenie lub przekonania. Moje życie oczywiście się zmieni, gdy podejmę się nowych obowiązków. Nie będzie już możliwości poświęcania dużej ilości czasu i energii organizacjom charytatywnym i sprawom, na których tak bardzo mi zależy. Ale wiem, że ta ważna praca będzie kontynuowana w zaufanych rękach. To także czas zmian dla mojej rodziny. Liczę na serdeczną pomoc mojej kochanej żony, Camilli. W uznaniu jej własnej lojalnej służby publicznej od czasu naszego małżeństwa przez 17 lat, zostaje moją królową małżonką. Wiem, że niezłomnie odda się obowiązkom w swojej nowej roli. Jako mój następca, William przejmuje teraz szkockie tytuły, które tak wiele dla mnie znaczyły. Zastępuje mnie na stanowisku księcia Kornwalii i przejmuje obowiązki w Księstwie Kornwalii, które pełniłam od ponad 50 lat.
Dziś jestem dumny, że mogę go ogłosić Księciem Walii, Tywysog Cymru - kraju, którego tytuł miałem tak wielki zaszczyt nosić przez tak wiele lat mojego życia i pełnionych obowiązków. Z Catherine u boku - nasz nowy książę i księżna Walii - wiem, że będą nadal inspirować i prowadzić nasze narodowe rozmowy, pomagając przenieść to, co marginalne, na centralne miejsce, gdzie można udzielić istotnej pomocy. Chcę również wyrazić moją miłość do Harry'ego i Meghan, którzy nadal budują swoje życie za granicą. Za nieco ponad tydzień spotkamy się jako naród, jako Wspólnota i globalna społeczność, aby odprowadzić moją ukochaną matkę na spoczynek. W tymże smutku pamiętajmy i czerpmy siłę ze światła jej przykładu. W imieniu całej mojej rodziny pragnę wyrazić najszczersze i najserdeczniejsze podziękowania za kondolencje i wsparcie. Znaczą dla mnie więcej, niż jestem w stanie tego wyrazić. Moja ukochana Mamo - kiedy rozpoczynasz swoją ostatnią wielką podróż, aby dołączyć do mojego drogiego zmarłego taty, chcę po prostu powiedzieć: dziękuję. Dziękuję za miłość i oddanie naszej rodzinie i rodzinie Wspólnoty Narodów, którym tak gorliwie służyłaś przez te wszystkie lata. Niech chóry aniołów śpiewają Tobie na odpoczynek.
Filmik z orędzia króla Karola:
A poniżej filmik ,,zza kulis'':
Watch this incredible behind-the-scenes footage from King Charles III's first address to the nation. The King's speech was broadcast ahead of a special service of Thanksgiving at St Paul's Cathedral for the monarch's departed mother, Queen Elizabeth.#Queen #KingCharles #Royal pic.twitter.com/fkTL039PSU
— The Royal Family Channel (@RoyalFamilyITNP) September 10, 2022
Niedawno nastąpił koniec pewnej epoki na pewno była to była szokująca wiadomość, król Karol III dziwnie to brzmi jednak trzeba się do tego przyzwyczaić. Na filmikach widać Williama i Kate oraz Harrego i Meghan wysiadających z jednego samochodu ciekawe czy ich to pogodzi. Zapraszam na mój blog i krótką notkę o królowej www:opowiadaniadagaitomekswk.blogspot.com mam nadzieję że autorka bloga również wpadnie na niego i nie pogniewa się za umieszczenie jej bloga. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie, nie gniewam. Bardzo często zaglądam na Twojego bloga. Lubię czytać tego typu opowiadania. Żeby zainteresowani czytelnicy mogli przejść z mojego bloga na Twój, dodam adres URL Twojego bloga do specjalnej listy, która znajduje się na prawym pasku bocznym. Wtedy czytelnikom będzie łatwiej go znaleźć :).
UsuńDziękuję zaskoczyłaś mnie jeśli pozwolisz ja również dodam go do swojego bloga. Mam nadzieję że oglądała, a właściwie czytałaś dzisiejszy post i wyrazisz swoją opinię o nim. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń