Kate w National Portrait Gallery na wystawie "Victorian Giants: The Birth of Art Photography"

środa, 28 lutego 2018

Dziś księżna Kate postanowiła nas rozpieścić i jeszcze tego samego dnia odbyła kolejne, oficjalne wyjście! Wieczorem odbyła się oficjalna inauguracja wystawy Victorian Giants. The Birth of Art Photography w National Portrait Gallery w Londynie.

https://twitter.com/KensingtonRoyal

Największym zaskoczeniem było pojawienie się śniegu w Wielkiej Brytanii, co zdarza się niezwykle rzadko. Jej Królewska Wysokość przybyła na miejsce około godziny 21:00 naszego czasu (godzina 20:00 brytyjskiego czasu). Została ciepło powitana przez dyrektora Muzeum, Nicholasa Cullinana.



https://twitter.com/KensingtonRoyal

Dzisiejsza wystawa obejmowała portrety wykonane przez czterech wybitnych artystów/artystek: Oscara Rejlandera, Lewisa Carrolla, Julii Margaret Cameron oraz Lady Clementiny Hawarden. Prezentuje ona narodziny fotografii artystycznej w Anglii.





Tak jak wspominałyśmy, z tej okazji księżna Kate napisała specjalną przedmowę (postanowiłam dodać jej fragment):
Jako patronka National Portrait Gallery i jako entuzjastyczna amatorka fotografii, cieszę się, że mogę wspierać Victorian Giants. Ten urzekający katalog i towarzysząca mu wystawa z pracami Julii Margaret Cameron, Lewisa Carrolla, Oscara Rejlandera i Clementiny Hawarden jako pierwsza bada narodziny fotografii artystycznej w Anglii.
Całą przedmowę możecie zobaczyć TUTAJ.





Ponadto księżna Kate miała wielki wpływ na prezentację tej wystawy. Oprócz wykonania przedmowy, wybrała kilka fotografii oraz wykonała napisy, które są wyświetlane wraz z obrazami.

https://twitter.com/KensingtonRoyal

CO KATE MIAŁA NA SOBIE:

Sukienka - Orla Kiely
Szpilki - Gianvito Rossi
Kopertówka - Jimmy Choo



Kolejne wyjście z udziałem księżnej Kate prawdopodobnie odbędzie się 6 marca. Wtedy złoży wizytę w Pegasus Primary School w Oksfordzie, aby dowiedzieć się więcej na temat pracy charytatywnej organizacji FamilyLinks.





4 komentarze

  1. Bardzo liczyłam na długą kreację księżnej. Szkoda,że założyła sukienkę,która-choć ładna- to według mnie nie pasuje do okazji

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio Kate nie daje wytchnienia- wyjście za wyjściem i to naprawdę ciekawe,z jej osobistym zaangażowaniem.Bardzo ciekawa jestem tej wystawy o epoce wiktoriańskiej.
    Wiem,że to kolejna sukienka w kwiatki i wielu uzna ją za "babciną ", nudną,ale mi się podoba.Ma w sobie dużo uroku.Dobrze,że jeszcze są kobiety,które chodzą w sukienkach w kwiaty,nie tylko w spodniach z dziurami,swetrach,ćwiekach bez kolorów:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham sukienki, uwielbiam też sukienki w kwiatu (nawet ostanio kupiłam połączenie kwiatów z kropkami czyli podobnie jak Kate), ale co za dużo to jednak nie zdrowo. Kate zbyt często ubiera już te kwiaty i wybiera trochę nie nowoczesne printy w sensie często jej sukienki wyglądały jak podomki a nie eleganckie kreacje. Jest naprawdę wiele ciekawych wzorów z jej budżetem myśle, że większość kobiet naprawdę ubierała by się lepiej. Choć uważam, że jak na Kate nie jest tak źle, były gorsze stylizacje niż ta :D. Ciekawi mnie trochę co jest powodem pogorszenia się styli Kate i nie zwalam tego na ciąże bo już przed nie zawsze zachwycała. Teraz jej niektóre stylizacje zaliczyła bym trochę do stylu kuzynek Williama i Harego.

    OdpowiedzUsuń