Wczoraj (21.02.2018 r.) książę William i księżna Kate odbyli szereg spotkań w Sunderland.
Sunderland – miasto przemysłowe i port w Wielkiej Brytanii, w północno-wschodniej Anglii, nad Morzem Północnym, u ujścia rzeki Wear. Wchodzi w skład hrabstwa Tyne and Wear, w dystrykcie Sunderland. wikipedia.org
Miejscowość ta znajduje się 436 km od Londynu.
Wizyta miała na celu "zaprezentowanie tętniącej życiem sceny artystycznej miasta i talentu inżynieryjnego".
Na początku książę i księżna odwiedzili The Fire Station, jeden z najbardziej charakterystycznych budynków Sunderland, niedawno przekształcony w centrum muzyki i sztuki. Jednak zanim weszli do budynku przywitali się ze zgromadzonym tłumem.
Porozmawiali także z bardzo ważnym gościem, 101-letnią Jane!
W The Fire Station mieści się studio tańca, studio dramatyczne i centrum dziedzictwa. Renowacja została zakończona w ubiegłym roku, dzięki dotacji Heritage Lottery Fund. Budynek stał pusty przez 22 lata, zanim stał się istotną częścią kultury muzyki i malarstwa.
Zostali powitani przez bollywoodzkie tancerki.
Następnie spotkali się z uczniami lokalnej szkoły, którzy brali właśnie udział w sesji pisania opowiadania Live Tales i warsztatach Dance Jam.
Później odsłonili pamiątkową tablicę.
W budynku znajduje się także popularny bar i restauracja "The Engine Room".
Tam małżeństwo spotkało się z młodzieżą.
Rozmawiając z grupą z Young Asian Voices w Fire Station Arts Center, Kate zapytała, czy któraś z dziewcząt namaluje na jej dłoni wzór z henny. Księżna wydawała się zachwycona, kiedy 18-letnia Shajida Begum namalowała czarny kwiat.
Kate zapytała także, czy mogłaby dostać od nich bindi, ponieważ chciała pokazać księżniczce Charlotte.
Następnie książę i księżna pojechali zobaczyć Northern Spire, nowy most na rzece Wear.
Pylonowa, 1550-tonowa konstrukcja jest dwukrotnie wyższa od kolumny Nelsona i wyższa od wieży zegarowej Big Ben.
William i Kate na pamiątkę zacisnęli rygiel na nowym moście.
Spotkali się z pracownikami budowlanymi i inżynierami.
Następnie porozmawiali z dziećmi z lokalnej szkoły.
KATE MIAŁA NA SOBIE:
płaszcz - Dolce & Gabbana (ten sam model, tylko brązowy nosiła podczas wizyty w Oslo)
sukienka - Phaedra Woven
czółenka - Tod's
kozaki - Russell & Bromley
kopertówka - Emmy
kolczyki - Mappin & Webb
zegarek - Cartier
Sunderland – miasto przemysłowe i port w Wielkiej Brytanii, w północno-wschodniej Anglii, nad Morzem Północnym, u ujścia rzeki Wear. Wchodzi w skład hrabstwa Tyne and Wear, w dystrykcie Sunderland. wikipedia.org
Miejscowość ta znajduje się 436 km od Londynu.
Wizyta miała na celu "zaprezentowanie tętniącej życiem sceny artystycznej miasta i talentu inżynieryjnego".
Na początku książę i księżna odwiedzili The Fire Station, jeden z najbardziej charakterystycznych budynków Sunderland, niedawno przekształcony w centrum muzyki i sztuki. Jednak zanim weszli do budynku przywitali się ze zgromadzonym tłumem.
Porozmawiali także z bardzo ważnym gościem, 101-letnią Jane!
W The Fire Station mieści się studio tańca, studio dramatyczne i centrum dziedzictwa. Renowacja została zakończona w ubiegłym roku, dzięki dotacji Heritage Lottery Fund. Budynek stał pusty przez 22 lata, zanim stał się istotną częścią kultury muzyki i malarstwa.
Zostali powitani przez bollywoodzkie tancerki.
Następnie spotkali się z uczniami lokalnej szkoły, którzy brali właśnie udział w sesji pisania opowiadania Live Tales i warsztatach Dance Jam.
Później odsłonili pamiątkową tablicę.
W budynku znajduje się także popularny bar i restauracja "The Engine Room".
Tam małżeństwo spotkało się z młodzieżą.
Rozmawiając z grupą z Young Asian Voices w Fire Station Arts Center, Kate zapytała, czy któraś z dziewcząt namaluje na jej dłoni wzór z henny. Księżna wydawała się zachwycona, kiedy 18-letnia Shajida Begum namalowała czarny kwiat.
Kate zapytała także, czy mogłaby dostać od nich bindi, ponieważ chciała pokazać księżniczce Charlotte.
Następnie książę i księżna pojechali zobaczyć Northern Spire, nowy most na rzece Wear.
Pylonowa, 1550-tonowa konstrukcja jest dwukrotnie wyższa od kolumny Nelsona i wyższa od wieży zegarowej Big Ben.
William i Kate na pamiątkę zacisnęli rygiel na nowym moście.
Spotkali się z pracownikami budowlanymi i inżynierami.
Następnie porozmawiali z dziećmi z lokalnej szkoły.
KATE MIAŁA NA SOBIE:
płaszcz - Dolce & Gabbana (ten sam model, tylko brązowy nosiła podczas wizyty w Oslo)
sukienka - Phaedra Woven
czółenka - Tod's
kozaki - Russell & Bromley
kopertówka - Emmy
kolczyki - Mappin & Webb
zegarek - Cartier
Kate wygląda olśniewająco widać że ciąża jej służy
OdpowiedzUsuń5 lat temu kupiłam prawie identyczny płaszcz ten sam kolor i krój co ma Kate. Chyba zacznę nosić go od nowa :D
OdpowiedzUsuńJak uroczo w tym budowlanym ubraniu ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie na ostanim zdjęciu najbardziej uwagę zwróciła ładna blondynka :D
OdpowiedzUsuńJuz wiem na co bede glosowac przy nastepnej tygodniowej liscie stylizacji - Kate w kasku!! :))
OdpowiedzUsuńSuper!
Kate wygląda pięknie w tym płaszczyku
OdpowiedzUsuńKsiężna wygląda ślicznie nawet w tym kasku i zielonej kamizelce
OdpowiedzUsuńWizyta bardzo ciekawa i zajmująca -trochę sztuki i budowlanki :)Na pewno to było interesujące doświadczenie dla księżnej- dokręcanie śruby czy tatuaż (w innym przypadku na pewno nie mogłaby go mieć: ).Widać,że cieszyła się każdym spotkaniem.
OdpowiedzUsuńPłaszcz ma piękny kolor i fason,który nigdy nie wyjdzie z mody.Sukienka jest przede wszystkim wygodna,choć rzeczywiście po wielu kwiatach ten wzór prezentuje się mało zajmująco.