Dziś książę i księżna Walii - jako baron i baronessa Carrickfergus - udali się z oficjalna wizytą do Irlandii Północnej! Ta odbyli szereg ważnych spotkań, w tym spotkanie z mieszkańcami kraju wchodzącego w skład Zjednoczonego Królestwa oraz zapoznanie z działalnością następujących organizacji charytatywnych: Public Initiative for Prevention and Suicide, Trademarket oraz Carrick Connect. Po więcej szczegółów, zapraszam do dalszej części posta!

twitter.com/KensingtonRoyal

W pierwszej kolejności para książęca odwiedziła PIPS Charity (Public Initiative for Prevention and Suicide Ireland), której głównym zadaniem jest zapewnienie wsparcia kryzysowego dla osób z myślami samobójczymi oraz samo okaleczających się. Jak można przeczytać w komunikacie wydanym przez Pałac Kensington:

PIPS Charity została założona w 2003 roku po tragicznych śmierci czternastu młodych osób w Belfaście, które nastąpiły w krótkim odstępie czasu w 2002 roku. Zmuszeni do działania po tragicznych wydarzeniach interesariusze z całego miasta zebrali się, aby spróbować rozwiązać ten problem. Ta organizacja charytatywna zapewnia szereg dostosowanych do potrzeb profilaktyk: zapobiegnięciu samobójstw, poradnictwa i wsparcia w żałobie, a także zapewnia szkolenia członkom społeczeństwa, pomagając im zauważyć osoby zagrożone samobójstwem i zaoferować im swoje wsparcie.

Ich Królewskie Wysokości spotkali się z personelem i doradcami organizacji PIPS Charity, aby porozmawiać na temat ich pracy, która ratuje życie tysiącom młodych ludzi. Dowiedzieli się od nich o specjalnych szkoleniach przygotowawczych, przez które musieli przejść, aby podjąć się tego typu działań. Nie zabrakło również rozmów z podopiecznymi, którzy podzielili się swoimi osobistymi doświadczeniami.

Ponadto książę William i księżna Kate zapoznali się z technikami stosowanymi w czasie terapii z udziałem młodych osób m.in. arteterapia. Następnie - wraz z wolontariuszami - zajęli się pakowaniem tzw. ,,Little Boxes of Hope''. Są one przekazywane dzieciom po ich czasie spędzonym w organizacji charytatywnej, aby pomóc im w pełni powrócić do zdrowia i zapewnić, że następnym razem rodzice czy ich opiekunowie będą lepiej przygotowani to radzenia sobie w tak kryzysowych sytuacjach.

Kolejnym przystankiem było Trademarket. Jest to targ uliczny i detaliczny znajdujący się w centrum Belfastu. W nim sprzedawane są różnego rodzaju potrawy, napoje oraz artykuły spożywcze, aby mieszkańcy mogli skorzystać z tych usług w jednym miejscu. W tym tygodniu otwarto kolejne stanowisko - bar, w którym przygotowywane są napoje alkoholowe, w tym drinki.

Kate i William postanowili skorzystać z okazji i wcielić się w barmanów. Każdy z nich miał przygotować własną kompozycję napoju, aby następnie ją skosztować.

Ostatnim punktem wizyty było spotkanie z pracownikami i wolontariuszami należącymi do organizacji ,,Carrick Connect''. Jest to organizacja młodzieżowa, która na pierwszym miejscu stawia potrzeby młodych osób borykających się z poważnymi problemami życiowymi. Oferowany jest mentoring dla osób w przedziale wiekowym 11-25 lat oraz programy wspierające zdrowie psychiczne i fizyczne.

Podczas spotkania ze zgromadzonymi, księżna miała okazję wziąć na ręce chłopca o imieniu Isaac. Na widok żony z małym dzieckiem, książę William powiedział: Więcej dzieci... to chyba zaklęcie rzucone na nas.

Ich Królewskie Wysokości również porozmawiali z zebranymi mieszkańcami Belfastu oraz Carrickfergus, których łączna frekwencja liczyła około 3 tysiące osób!

CO KATE MIAŁA NA SOBIE:

Płaszczyk - niezidentyfikowany

Bluzka - Winser London

Torebka - DeMellier

Kolczyki - Missoma

Szpilki - Gianvito Rossi

Filmiki z wizyty:

Dziś książę i księżna Cambridge udali się z niezapowiedzianą w mediach wizytą do Irlandii Północnej! Tam spotkali się ze studentami medycyny jednego z uniwersytetów, od których mogli usłyszeć swoje historie i doświadczenia związane z zajęciami i praktykami realizowanymi na uczelni oraz jak sobie radzili podczas pandemii koronawirusa. Nie zabrakło również zajęć sportowych, w których para książęca brała czynny udział. Po więcej szczegółów zapraszam do dalszej części posta!

twitter.com/KensingtonRoyal

Dzień w Irlandii Północnej rozpoczęli od wizyty na kampusie Magee na Uniwersytecie Ulster. Jak można przeczytać na oficjalnej stronie uniwersytetu:

Jesteśmy uniwersytetem cieszącym się krajową i międzynarodową reputacją za doskonałość, innowacyjność i zaangażowanie regionalne, wnoszącym znaczący wkład w rozwój gospodarczy, społeczny i kulturalny Irlandii Północnej. Naszą podstawową działalnością jest nauczanie i uczenie się, poszerzanie dostępu do edukacji, badań i innowacji oraz transfer technologii i wiedzy. 

Co ciekawe, ten uniwersytet został założony w 1968 roku z inicjatywy królowej Elżbiety II.

Książę i księżna spotkali się ze studentami 3.roku pielęgniarstwa (mieli okazję porozmawiać ze sobą online w lutym tego roku), aby usłyszeć od nich postępy w edukacji, jakie uczynili w ciągu tych kilku miesięcy. Oprócz tego, porozmawiali również z przyjętą grupą studentów do nowej Szkoły Medycznej należącej do uniwersytetu. Jak podał do informacji Pałac Kensington, dzięki temu będzie można rozwinąć nową generację lekarzy, którzy po ukończeniu studiów, będą specjalizować się w tej dziedzinie w pracy na terenie Irlandii Północnej lub poza nią.

Para książęca miała okazję zobaczyć symulowaną karetkę pogotowia, która została specjalnie skonstruowana dla studentów pierwszego roku medycyny. Ta inicjatywa powstała dzięki programowi realizowanemu na zajęciach BSc Hons Paramedic Science. Jego celem jest wsparcie rozwoju zawodu ratownika medycznego, ponieważ odgrywa kluczową rolę w tej dziedzinie nauki oraz należy do zawodów znajdujących się na pierwszej linii frontu.

Następnie Kate i William dowiedzieli się jak wygląda życie studenckie poza zajęciami na salach wykładowych. Mieli okazję spróbować lokalnej whisky oraz posłuchać utalentowanych muzyków studiujących na uczelni. Wśród atrakcji była również gra polegająca na wyczytaniu irlandzkich imion. W trakcie jej trwania, książę William powiedział: Idę wziąć kolejnego drinka - nie radzę sobie z tym dobrze. Oprócz whisky, para również skosztowała ciemnego piwa Guinness.

Podczas wizyty w minizoo na terenie kampusu, para książęca miał okazję wziąć do ręki kilka stworzeń. Kate wzięła do rąk tarantulę o imieniu Charlotte, a William - węża. Trzymając gada w ręce, William powiedział, że najstarszy syn, George, ma obsesję na punkcie węży. Potem dodał: George będzie bardzo zdenerwowany. Dzieci nie uwierzą, że to zrobiłem. 

Kolejnym punktem była wizyta w klubie piłkarskim City of Derry Rugby. Tam spotkali się z zawodnikami, trenerami i wolontariuszami zaangażowanymi w inicjatywę Sport Uniting Communities. Jak można przeczytać na oficjalnej stronie Irish Football Association:

Irlandzki Związek Piłki Nożnej, Ulster GAA i Ulster Rugby będą współpracować w celu realizacji ,,Sport Uniting Communities'', 4 letniego programu [...], którego celem jest promowanie pokoju i pojednania. Projekt współpracy między trzema organami ma na celu dotarcie do 17 000 osób o różnym pochodzeniu, w szczególności pod podziałami politycznymi, w celu zmiany percepcji i budowania trwałych relacji.

Książę i księżna mieli okazję wziąć udział w niektórych rozgrywkach sportowych. Na początku zmierzyli się z grą w rugby, a później sprawdzili swoje sportowe umiejętności w graniu w piłkę nożną poprzez trafienie piłki do bramki z pola karnego.

Jak myślicie - kto lepiej spisał się w grze w piłce nożnej? Kate czy William?

CO KATE MIAŁA NA SOBIE:

Stylizacja nr 1:

Garnitur - Emilia Wickstead

Spodnie - Emilia Wickstead

Kolczyki - Liv Thurwell

Szpilki - Emmy London

Torebka - Jaeger

Stylizacja nr 2:

Kurtka - Lululemon

Buty - New Balance

Filmiki z wizyty: