Jednodniowa wizyta Meghan i Harry'ego w Bristolu

piątek, 1 lutego 2019

Dziś książę i księżna Sussex zawitali do Bristolu (miasta znajdującego się w południowo-zachodniej Anglii, oddalonego od Londynu o 185 kilometrów). W czasie jednodniowej wizyty, para książęca spotkała się z mieszkańcami, odwiedziła teatr Bristol Old Vic, Empire Fighting Chance oraz odbyli jedno, niezapowiedziane wyjście - udali się na wizytę do siedziby organizacji One 25. Zapraszam do dalszej części!

https://twitter.com/KensingtonRoyal


Na początku Meghan i Harry mieli się udać na miejsce helikopterem, lecz ze względu na warunki pogodowe (w Bristolu padał intensywny śnieg) zdecydowali się na podróż pociągiem. Gdy dotarli do celu, zostali ciepło powitani przez zgromadzonych mieszkańców miasta. Mieli okazję zamienić parę słów z uczniami Abbeywood Pre-School. Jak podał Pałac Kensington: ,,Ich Królewskie Wysokości chcieli się spotkać z mieszkańcami, aby dowiedzieć się więcej na temat historii kultury miasta i odwiedzić organizacje wspierające najbardziej potrzebujących ludzi''.

dailymail.co.uk

dailymail.co.uk

https://twitter.com/KensingtonRoyal

Oprócz spotkania z przedszkolakami, książę Harry porozmawiał z pewną kobietą, której mama miała okazję spotkać się z księżną Dianą podczas jej oficjalnej wizyty w Bristolu. Powiedziała mu, że jej mama była tak podekscytowana, że nie chciała puścić bukietu kwiatów, które były dla księżnej Walii. Następnie pokazała mu zdjęcie sprzed 25 lat. Książę Harry był pod wrażeniem fotografii po czym dodał: ,,Uwielbiam to zdjęcie. Rozpoznaję wszystkich na tym zdjęciu''.

https://twitter.com/KensingtonRoyal

https://twitter.com/KensingtonRoyal

dailymail.co.uk

Kolejnym przystankiem była wizyta w Bristol Old Vic Theatre. Jak można przeczytać na oficjalnej stronie teatru:
Zbudowany w 1766 roku, jako miejsce spotkań ludzi z Bristolu, Bristol Old Vic jest najstarszym i  nieprzerwanie działającym teatrem anglojęzycznym na świecie. Został wybudowany jako symbol dumy naszego miasta i pozostaje do dziś miejscem radości, odkryć i przygody. Niedawno zostały przeprowadzone remonty. Nasz nowy budynek może się pochwalić nowym wyposażeniem sali teatralnej, a także miejscem wypoczynku z barem i kuchnią serwującą różnego rodzaju przysmaki. Naszym zadaniem jest tworzenie teatru XXI wieku we współpracy z ludźmi z naszego energicznego miasta.
dailymail.co.uk

Para książęca została ciepło powitana przez dyrektora wykonawczego, Sally Cordwell, która na to wydarzenie zabrała swoją 3-letnią córeczkę Ocean. Gdy Meghan zapytała dziewczynkę jak się nazywa, odpowiedziała jej Ballerina. To był najbardziej uroczy moment tego dnia! A w szczególności zdjęcie Harry'ego i małej Ocean, które możecie zobaczyć poniżej. Jak to komentują niektórzy fani księcia i księżnej Sussex, książę Harry jest bardziej niż gotowy na przyjście na świat swojego pierwszego dziecka.

https://twitter.com/KensingtonRoyal

http://madaboutmeghan.blogspot.com/

Na początku mieli okazję zwiedzić odnowiony budynek teatralny, a następnie wziąć udział w warsztatach z udziałem uczniów lokalnych szkół. Dyrektor artystyczny Bristol Old Vic, Tom Morris, powiedział:
Jesteśmy zachwyceni mogąc powitać księcia i księżnę Sussex w Bristol Old Vic - nowo zaprojektowanym teatrze, który zaprasza wszystkich mieszkańców regionu do naszego wyjątkowego i pięknego teatru. W związku z tym, że Rok Zmian w Bristolu nieustannie jest popularny w całym regionie, z niecierpliwością oczekujemy na to, że podzielimy się z naszymi królewskimi gośćmi wiarą, że dzięki rozwijaniu swojej kreatywności, życie ludzi stanie się o wiele lepsze.
https://twitter.com/KensingtonRoyal

https://twitter.com/KensingtonRoyal

Następnie dowiedzieli się więcej na temat działań, jakie są podejmowane przez teatr oraz jakie są plany na przyszłość. Zapoznali się z nowym kursem pt. Proffesional Voice Studies MFA, który będzie trwać od kwietnia 2019 roku do lipca 2020 roku. Jest on organizowany przez Bristol Old Vic Theatre School. Jak można przeczytać na oficjalnej stronie szkoły teatralnej: Jest to ekscytujący nowy kurs oferujący uczniom możliwość odbycia specjalistycznego szkolenia głosu. Kurs obejmuje teoretyczne aspekty pracy z głosem, w tym: anatomia i fizjologia głosu oraz fonetyka.

https://twitter.com/KensingtonRoyal

Później Ich Królewskie Wysokości odsłonili tablicę pamiątkową.

https://twitter.com/KensingtonRoyal

Następnym punktem programu była wizyta w siedzibie organizacji charytatywnej One 25. Co ciekawe, wizyta pary książęcej w tym miejscu była utrzymywana do końca w tajemnicy. Organizacja One25 specjalizuje się w umożliwieniu kobietom uwolnienia się od prostytucji i innych problemów, z którymi nie mogą sobie poradzić. Jak można przeczytać na oficjalnej stronie organizacji: Naszym celem jest dotarcie do kobiet zmuszanych do ulicznej pracy seksualnej. Chcemy je uwolnić, wesprzeć i zapewnić im nowe życie z dala od przemocy, ubóstwa i uzależnień.

dailymail.co.uk

https://twitter.com/KensingtonRoyal

https://twitter.com/KensingtonRoyal

One25 zapewnia wsparcie dla 250 kobiet, które muszą wiązać swoje życie zawodowe z prostytucją. Ponadto dzięki działalności tej organizacji, statystyki mówią jasno, że 47 kobiet przestało zarabiać na ulicy. Na początku Meghan i Harry uczestniczyli w krótkim forum, na którym się zapoznali z działalnością One25, a następnie wzięli udział w przygotowywaniu torebek z żywnością dla podopiecznych.

dailymail.co.uk

dailymail.co.uk

W pewnym momencie księżna Meghan wpadła na dość kreatywny pomysł - postanowiła na każdym bananie napisać krótką wiadomość, która choć trochę mogłaby poprawić podopiecznym samopoczucie. Księżna zainspirowała się pomysłem pewnej Amerykanki, która dla swoich dzieci napisała (również na bananach) słowa otuchy, aby poczuły się bardziej wzmocnione.

dailymail.co.uk

dailymail.co.uk

dailymail.co.uk

Jak można zobaczyć na poniższym zdjęciu, księżna napisała m.in. ,,Jesteś wyjątkowa'', ,,Jesteś silna'', ,,Jesteś dzielna''.

dailymail.co.uk

Jak donosi Hannah Furness, podczas spotkania książę Harry powiedział: Kiedy byłeś przygotowywany do tego w tak młodym wieku [...], całkowicie tracisz wiarę w społeczeństwo, tracisz zaufanie do każdego mężczyzny i prawdopodobnie do wszystkich osób, które Cię otaczają. Tak się dzieje z punktu widzenia zdrowia psychicznego. Na koniec wizyty, wykonano pamiątkowe zdjęcie.

dailymail.co.uk

https://twitter.com/KensingtonRoyal

https://twitter.com/KensingtonRoyal

Ostatnim punktem wizyty w Bristolu była wizyta w Empire Fighting Chance. Jak można przeczytać na oficjalnej stronie organizacji: Empire Fighting Chance zrodziła się na ulicach Bristolu, aby zwalczyć wpływ deprywacji na życie młodych ludzi. Specjalnie dla nich są organizowane zajęcia z boksu. Naszym celem jest wsparcie młodych chłopców i dziewczyn w wieku 8-25 lat, którzy doświadczają istotnych wyzwań w swoim życiu takich jak: wyrzucenie ze szkoły czy zaangażowanie w przestępstwa. 

https://twitter.com/KensingtonRoyal

https://twitter.com/KensingtonRoyal

https://twitter.com/KensingtonRoyal

Ponadto stworzyliśmy intensywny i całościowy program odzwierciedlający wyzwania, przed którymi stoją ludzie, z którymi współpracujemy. Młodzi ludzie korzystają ze spersonalizowanego programu zbudowanego z naszych 5 usług:
  • Zajęcia z boksu
  • Mentoring
  • Edukacja
  • Terapia
  • Kariera
https://twitter.com/KensingtonRoyal


dailymail.co.uk

dailymail.co.uk

Para książęca miała okazję porozmawiać z podopiecznymi i ich opiekunami. Dowiedzieli się w jaki sposób zajęcia z boksu poprawia młodym ludziom samopoczucie oraz czy ta dyscyplina sportu jest bezpieczna. 

https://twitter.com/KensingtonRoyal

https://twitter.com/KensingtonRoyal

Nie obyło się bez niezwykłego poczucia humoru księcia Harry'ego ;).

dailymail.co.uk

dailymail.co.uk

Na sam koniec wizyty, para książęca otrzymała prezent od organizacji: rękawice do boksu. Nie zabrakło też pamiątkowego zdjęcia.

https://twitter.com/KensingtonRoyal

dailymail.co.uk

dailymail.co.uk

CO MEGHAN MIAŁA NA SOBIE:

Płaszczyk - William Vintage
Sukienka - Oscar de la Renta
Buty - Sarah Flint
Kopertówka - Ralph Lauren
Kolczyki - Pippa Small

dailymail.co.uk


88 komentarzy

  1. Jeszcze dwa dni temu była w rozpiętej marynareczce i z gołymi nogami jakby to był maj. A dziś kozaczki, zapięty płaszcz i rękawiczki w ręce. To aż taka zmiana temperatury w ciągu 2 dni? Sukienka okropna! Nic do siebie nie pasuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo tam była inna miejscowość? W niektórych rejonach może być ciepłej, a w innych zimniej, to że np. Londynie jest ciepło, że można chodzić w butach na obsasach, to nie znaczy że w innych miejscach będzie tak samo, może akurat tam gdzie teraz są jest zimniej.

      Usuń
    2. Bo tam śnieg nie padał, a tu widać że pada, to chyba proste.

      Usuń
    3. dokladnie. Londyn to najcieplejsze miejsce w wielkiej Brytanii

      Usuń
    4. Sprawdzałam w Bristolu taka sama temperatura jak w Londynie. W Londynie również opady mieszane

      Usuń
    5. nie mówimy o dzisiejszym dniu przecież

      Usuń
    6. No to chyba normalne, że należy się ciepło ubrać, jadąc z całodniową wizytą do innego miasta w środku zimy.
      Wszystko może się wydarzyć, np. samochód się zepsuje albo spotkają po drodze księcia Filipa na kolejnej samotnej wyprawie.

      Usuń
    7. Płaszczyk piękny, sukienka bardzo oryginalna.
      A ubrani są ciepło ponieważ jechali pociągiem.
      Mieli lecieć helikopterem ale ze względu na gwałtowną zmianę pogody helikopter nie mógł odbyć zaplanowanego lotu.
      Zamiast się wyzłośliwiać, radzę najpierw doinformować się!

      Usuń
    8. Pogoda jest zmienna np. wczoraj mama jechała do Rzeszowa, i w jednej miejscowości było 10 stopni na plusie i zero śniegu, a u nas straszne zimno, i śnieg wysokiej warstwy,a mieszkamy 2 godziny od Rzeszowa. Więc w Anglii może być podobnie, Londynie cieplej a w innych miejscowościach zimniej. Natura czasem lubi nam platać figle :)

      Usuń
    9. U mnie w miejscowości jest teraz 11 stopni na plusie, a wczoraj 5 na minusie eh ta pogoda naprawdę jest zmienna, nigdy nie wiesz czego się można spowiedziewać.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Księżna Liechtensteinu założyła w połowie stycznia ten sam model sukienki, tylko wiśniowy z motywem kwiatowym.

      Usuń
  3. Cudowna fryzura bardzo pasuje Meghan , stylizacja też świetna . Szkoda że tak ukochała ciemne kolory duzo lepiej jej w jasnych. No ale cóż każdy ma swoje upodobania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie lubi czarny kolor, ja też jak lubię jakiś kolor np. Błękit to mogłabym zakładać go codziennie :)

      Usuń
  4. Okropna sukienka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 00:01 - sukienka leży bardzo dobrze. To jest taki fason, gdzie szerokość w talii reguluje się paskiem, wiążąc go z tyłu lub z przodu.
      Też taką podobną posiadam.
      Mniej złośliwości, więcej empatii dziewczyno.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Do 12:14. To nie miała być złośliwość. Nie jestem fanką Megan ale żal patrzeć na atrakcyjną kobietę, która pozwala zniekształcać swoją figurę źle dobranymi strojami. Zupełnie jakby sukienka ciążowa ją deprecjonowała jako kobietę.

      Usuń
    4. Jest oczywiste że ciąża zniekształca figurę.
      osobiście wolę modele noszone przez Meghan, szczególnie te dzianinowe, od szerokich namiotów przypominających koszule nocne.
      Sama też w ciąży nosiłam dzianinowe sukienki plus długi żakiet (lub płaszcz).

      Usuń
  5. Super wyglada i świetne włosy chyba w takiej fryzurze jest jej najlepiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z tym ,Meghan w rozpuszczonych włosach wygląda pięknie, obyśmy mogły widywać ją w takim wydaniu częściej.

      Usuń
  6. Megan znowu z metką na dole sukienki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie tylko została wypożyczona, a potem zwróci do producenta,czy jak to się określa :)

      Usuń
    2. To jest wiązany pasek od sukienki, który prawdopodobnie był pod płaszczem rozwiązany.
      Uważasz to za wielki "problem" zasługujący na uwagę?

      Usuń
  7. Sukienka zupełnie mi się nie podoba, ale jak to w końcu jest ze Meghan zdejmuje płaszcz a Kate nie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeciez wczoraj nie ściągnęła,widac od czegos to zalezy bo Kate tez czasami w plaszczu a czasami zdejmuje

      Usuń
    2. Meghan nie sciagnela płaszcza również tam gdzie były te pieski

      Usuń
    3. Na Boga kobiety, już tysiące razy wyjaśniano, kiedy członkowie BRK zdejmują płaszcze.
      Zależy od miejsca wizyty i jej charakteru.
      Tam gdzie jest szatnia i pracownik, który odbierze płaszcz, to się rozbierają (chyba że wpada na chwilę, by pokiwać do kamery).
      W teatrze czy na kolacji świątecznej w domu starców pracownik szatni odebrał płaszcze. W schronisku dla zwierząt nie ma szatni dla gości. A trzymanie płaszcza w rękach albo na krześle jest wbrew etykiecie. Królowa postępuje identycznie.

      Usuń
  8. Meghan jak zawsze wygląda zjawiskowo.

    OdpowiedzUsuń
  9. wiem, że to najmniej istotne, ale zawsze zastanawiałam się jak statystycy liczą takie dni? czy uznają to za jedno wyjście, czy za 4 skoro byli w 4 miejscach?
    Bristol Old Vic, One25, Empire Fighting Chance

    zauważyłam też że zaczynają sie "specjalizować" w takich jednodniowych aktywnościach w jednym mieście

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to ciekawe, też nad tym myślałam
      chyba jako 3 bo byli w 3 organizacjach, bo tak chyba(!) było policzone ich Royal Tour

      jeśli ta metoda jest prawidłowa, to w styczniu Meghan miała 10 wyjść, Kate 6 - pytanie czy walk-about też sie liczy czy nie?

      P.S. Nie liczę, nie osądzam, po prostu podaję liczby i zastanawiam sie czy prawidłowe

      Usuń
    2. Takie wizyty u poddanych są od zawsze. Tylko wcześniej robiła to królowa z mężem i książę Karol. Teraz przekazują obowiązki młodym.

      Usuń
  10. Uwielbiam dzisiejszą fryzurę księżnej Meghan. Wydaje mi się, że pomalowała oczy nieco mocniej niż zazwyczaj...
    Mieli dziś sporo wrażeń w Bristolu. Mam nadzieję, że się im podobało. Oboje wyglądali na bardzo zrelaksowanych, a Meghan to wręcz kwitnąco. Jak tak patrzyłam na ją z boku to nie chce mi się wierzyć, że będziemy musieli czekać na baby Sussex aż do maja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fakt 2 miesiące to dużo, a ona już ma duży brzuszek, ale też z drugiej strony jest drobna, szczupła i dziecko musi mieć miejsce, więc wypycha ją do przodu

      Usuń
  11. Obejrzałam sobie właśnie zdjęcia i filmiki z tego wyjścia na insta i oceniam je bardzo na plus. Nie zauważyłam żeby Meghan szukała i pozowała fotoreporterom. Skupiała się na ludziach, była miła i uśmiechnięta. Nie trzymała się ciągle za brzuch. Może przy Harrym czuje się bezpieczniej... Widać na zdjęciach jak urosły jej piersi i poszerzyły biodra. To powinno uciąć wszystkie spekulacje. Super sprawa z tymi bananami. Mała drobna rzecz a dla kobiety, która otrzyma tą paczkę może wiele znaczyć. To podoba mi się w Meghan. Nie chcę krytykować Kate Ale ona nigdy by na coś takiego nie wpadła...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To raczej dobrze świadczy o Kate, że bynajmniej coś takiego nie wpadła

      Usuń
    2. Dlaczego dobrze to świadczy o Kate? Meghan zrobiła coś uwłaczającego? To fajny pomysł,nie rozumiem dlaczego każda,nawet najmniejsza inicjatywa Meg spotyka się taką złośliwością? Jak Wam dogodzić? Robi coś-źle,zamknęłaby się w domu, jeszcze gorzej.

      Usuń
    3. właśnie odwrotnie, Meghan robi coś konkretnego, ja sama chciałabym by mama albo ktoś mi takie sentencje pisał, może w szkole miałabym inne zdanie o sobie
      Megan zabrała głos od śluby tyle razy ile Kate zabiera w 3 lata i TO JEST SUPER, w końcu (silne, zdecydowane) kobiety mają swoją przedstawicielkę w BRK

      Usuń
    4. Wg mnie Meghan wcale nie jest celebrytką, wg.mnie zachowuje się normalnie tak jak Kate tylko inaczej spostrzega niektóre rzeczy. To nic złego w tym , że napisała coś na bananach, to bardzo miłe z jej strony :)

      Usuń
    5. Moim zdaniem trochę niewłaściwe jest pisać prostytutkom wiadomości na owocu o fallicznym kształcie...

      Usuń
    6. Widać na filmiku, że Meghan wpadła na pomysł w momencie zobaczenia zawartości paczek. Niestety nie powstrzymała się od infantylnego , niemądrego gestu. Lepiej aby nauczyła się, że należy przemyśleć swoje pomysły i zachowania i nie działać impulsywnie. myślę, że kobiety pracujące na ulicy jeśli oczekują wsparcia to na pewno nie napisu na bananie, że są wspaniałe, one doskonale wiedzą, że nie są wspaniałe.Takie pomysły mogą mieć nastolatki, ale nie kobieta prawie czterdziestoletnia.

      Usuń
    7. dokładnie! mam zespół 8 osobowy i wiem od moich pracowników, że wystarczy zwykłe "dziękuję", "świetna robota" , żeby poprawic im samopoczucie czy samoocene i zadowolenie z pracy.

      a to były paczki żywnościowe dla prostytutek. Czy ja jako posiadaczka dużych piersi nie powinnam kupować np. melona, albo obrażać sie, że ktoś o nim wspomni przy mnie?

      Usuń
    8. 15:03 - to nie są prostytutki, tylko kobiety które wyszły z prostytucji. I dlatego dostają pomoc psychologiczną, materialną i paczki żywnościowe.
      Szkoda że nie przeczytałaś wypowiedzi tych kobiet, zanim zaczniesz oceniać cudze zachowanie!
      Jedna z nich była tak bardzo wzruszona tym gestem księżnej, że powiedziała,że nigdy go nie zje tylko będzie siedzieć i patrzeć, aż się banan zepsuje.

      Usuń
  12. Na instagramie sa zdjecia Kate. Z 31.01.19 jak wychodzi sama z mieszkania Pipy
    Ponoc byly to urodziny ich mamy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam te zdjęcia, Kate miała taką pozę jak w młodości od razu przypomniały mi się jej początki związku z Willem jak zakrywała się przes zdjęciami. Tak jak zrobiła to teraz po wyjściu z mieszkania Pipy.

      Usuń
  13. A ja tak trochę inaczej i zwrócę uwagę na Harry'ego. Do twarzy mu w tym płaszczu. Uważam, że szary kolor w połączeniu z tym czarnym sweterkiem bardzo pasuje do jego rudych włosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście Harry wygląda rewelacyjnie, zresztą ten płaszcz to już chyba kiedyś miał na sobie,tak mi się wydaje :)

      Usuń
  14. A czy może słychać coś o nowych patronatach Megan albo Kate...moze Megan nie bo pewnie bedzie na urlopie ale może Kate czy w tym roku będzie jakieś spotkanie całej czwórki związane Royal Foundation?

    OdpowiedzUsuń
  15. Jest filmik z dzisiejszego dnia jak wchodza na salę tzn ona wchodzi pierwsza a on za nią jak piesek skulony. porażka,sytuacja nie do pomyślęnia wśród royalsow..to on jest księciem a ona tylko jego żona a zachowuje się jakbym była conajmniej krolowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo Harry to dżentelmen, który przepuścić ciężarną żonę, nie zależnie od tego kim się jest, mężczyźni powinno przepuszcza kobiety, niestety Willowi brakuje tego, Filip idzie za żoną bo jest kobietą.

      Usuń
    2. Dobre wychowanie mężczyzn nakazuje przepuścić kobiety, a Harry zachował się jak prawdziwy mężczyzna, który kocha swoją żonę i nie ważne z jakiej rodziny on pochodzi, jeśli mężczyzna idzie pierwszy to świadczy o jego złym zachowaniu, i źle o nim świadczy :)

      Usuń
    3. "Filip idzie za żoną bo jest kobietą." Rozbawiło mnie to, to tak jakby Filip był kobietą a nie mężczyzną :), trochę humoru nie zaszkodzi, pewnie autorowi tego koma, chodziło o to, że jego żona jest kobietą, więc naturalne że ona idzie pierwsza, śmiać mi się chce jak czytam to ostatnie zdanie, ale wiadomo błędy się zdarzają jak się np. piszę z telefonu :)

      Usuń
    4. Powinni iść równo a Meghan oczywiście wybiega 3 metry przed nim i 3 metry przed osobą z którą ma się witać wyciąga rękę. żenada. Wystarczy popatrzeć jak zupełnie inaczej wyglądają przywitania Kate i Williama. Są razem a nikt nikogo nie zostawia w tyle i nie rzuca się na ludzi

      Usuń
    5. Harry jest po prostu kulturalny, i dlatego puścił przodem ciężarną żonę,i dlatego lubię go jeszcze bardziej :)

      Usuń
    6. Etykieta Krolewska nakazuje jej isc za mezem... tyle w temacie.

      Usuń
    7. Kate i Wiliam też czasem łamią "protokół", ale nikt się ich jakoś nie czepia, ale do Meghan się czepiacie o wszystko tylko dlatego że jest Czarna, ciekawe czy tak samo byście mówiły gdyby np. polka lub brytyjką z urodzenia wyszła za Harrego

      Usuń
    8. ANONIMOWY2 lutego 2019 14:56
      jak widać Harry postanowił, że jego żona nie będzie chodziła dwa kroki za nim, tak samo jak postanowił, że będzie publicznie trzymać żonę za rękę!
      Czy śwat z tego powody się zawali? NIE
      Czy jesli BRK upadnie to będzie wina H&M bo postanowili nie zatrzymywać sie na XIX-wiecznych zasadach? NIE

      Usuń
    9. Bzdura. Nie raz widziałam filmiki z wyjść jak Kate wita sie przed Williamem. Nikt na to nie zwraca uwagi. Doszukujecie się już głupot. Serio

      Usuń
    10. Dokładnie, Kate też wita się przed Willem,ale nikt nie robi z tego problemu :)

      Usuń
    11. Jest różnica kiedy mężczyzna jest dżentelmenem z klasą, a kiedy mężczyzna miota się wokół kobiety albo za kobietą i jest spięty i nerwowy.

      Usuń
    12. 14:56 - nie droga pani! Etykieta królewska obowiązuje tylko w obecności królowej i to za królową wszyscy idą według hierarchii. Kobiety za mężem chodzą tylko wg. protokołu dalekowschodniego.
      Karol, który jest pierwszym następcą tronu też chodzi razem z Camillą.
      Czy to jest takie trudne do pojęcia, że etykieta dworska obowiązuje na oficjalnych imprezach BRK, a protokół dyplomatyczny na oficjalnych spotkaniach międzynarodowych?

      Usuń
  16. te banany od razu skojarzyly mi sie z tymi ktore wrzucila na IG

    OdpowiedzUsuń
  17. Kate byłaby nieznana normalna dziewczyna. Ale to Meghan żyła w celebryckim świecie i zawsze marzyła o przebyciu do 1 ligi. Kate o tym nie marzyla i to widac. twkw jest różnica między nimi. Kate wykonuje tylko swoją robotę nie jara się tym wszystkim niewiadomo jak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kate nie marzyła o byciu celebrytką ale po wejściu do BRK zmieniła zdanie. Żadna z osób BRK nie ma tylu okładek i rozkładówek w pismach kolorowych co Kate.Nawet na jakimś blogu ktoś je wszystkie zgromadził.
      Pozostałe osoby nie wyrażają zgody na takie zdjęcia. Wyjątkiem są szczególne okazje, jak np. siedemdziesiąta rocznica urodzin Karola, kiedy zgodził się na sesję autorstwa Alexa Lubomirskiego (tego co robił sesję ślubną H&M). I podobno córka Anny raz wyraziła zgodę na umieszczenie zdjęcia swojego dziecka na okładce.
      Piszą, że VOGUE czyni wielkie starania, by Meghan wystąpiła na ich okładce, tak jak to zrobiła Kate.
      Więc kto tu jest celebrytką?
      Zdjęcia z wydarzeń publikuje pałac.

      Usuń
    2. Diana i Anna(3! Razy) tez były na okładce Vogue. Z resztą Kate miała jedną pozowaną sesje okładkowa do Vogue i tyle

      Usuń
    3. 23:10 - To było 30 lat temu.
      Piszą, że dziś już żadna z pań nie wyraża zgody. A K. może w VOGUE miała jedną sesję, za to w HELLO! "króluje" jedna, jedyna...

      Usuń
    4. Przecież Kate miała jedna sesje stricte do gazety. Inne to normalne zdjęcia a to ze lądują na okładkach to chyba nie jej wina

      Usuń
  18. W necie są fotki, Kate sfotografowali paparazzi gdy szła na przyjęcie urodzinowe swojej matki do domu Pippy. Ubrana była w długą czerwoną sukienkę, tą samą którą miała na sobie na przyjęciu w Berlinie w lipcu 2017.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. https://www.instagram.com/p/BtWaj5UFGaL/?utm_source=ig_share_sheet&igshid=9wcjkxheal4d
      Dodahe lini do zdjec.
      Dziwi mnie jedno. Rozumiem nie ma dzieci. Pewnie przyjecie dla doroslych. Ale gdzie Wiliam?

      Usuń
    2. Widocznie Willi nie jest zainteresowany bywaniem w prywatnym domu Pippy. Z teściami spotkał się w okresie świątecznym.

      Usuń
    3. Dziećmi się zajmuje, ale wykonuje inne obowiązki.

      Usuń
    4. Mnie nie dziwi że Williama tam nie było. Kate jak każda młoda kobieta miała prawo i ochotę pójść sama, a tatuś został w domu z dziećmi.

      Usuń
  19. Bedzie post ze zdjeciami Kate?

    OdpowiedzUsuń
  20. Moim zdaniem była to bardzo udana wizyta, mimo kłopotów z pogodą. Cieszę się, że zdecydowali się odwiedzić One25, mimo "trudnego" tematu i że oboje otwarcie mówią o takich sprawach. Pomijając Meghan, jestem pod wrażeniem jak Harry wypowiada się na temat kobiet.

    https://ksieznasussex.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Kto pierwszy idzie przodem chodzi o podkreślenie stopnia ważności. Królowa idzie zawsze przodem, za Karolem drepcze Kamila, William zaznacza, że jest przyszłym królem dlatego jest ważniejszy od Kate a Harry w czasach równouprawnienia jest dżentelmenem i nie czuje się ważniejszy od swojej żony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak chce byc taki postępowy niech zrezygnuje z tytulu i zycia na koszt podatnikow, niech idzie do pracy w wojsku czy na zmywaku...ciekawe czy byłby wtedy dla Meg tak pociagający

      Usuń
    2. Zgadzam sie

      Usuń
    3. 18:07 - żałosny komentarz!
      Harry wiele razy chciał zrezygnować z życia w rodzinie królewskiej. Ale królowa mu na to nie pozwoliła. Pomijając już fakt, że jest to jej najbardziej ukochany wnuk, to niestety Karol posiada tylko dwóch następców, którzy muszą przejąć wszystkie obowiązki po królowej, Filipie i czwórce dzieci królowej.
      Na koszt podatników żyją tylko osoby pełniące oficjalne obowiązki w BRK.
      A nawet gdyby zrezygnował, to rodzina królewska posiada swój prywatny, bardzo spory majątek, którego spadkobiercą jest takze Harry.
      Król jest tylko "zarządcą" tego wspólnego majątku. Gdyby było inaczej, to już stryjowie Elżbiety (jako spadkobiercy) podzieliliby wyspę na kawałki.

      Usuń
    4. To że chce być dżentelmenem,to nie znaczy,że od razu ma rezygnować z tytułu tylko dlatego ,że wam się to nie podoba. Harry jest sobą, i ma prawo do tego by dbać o swoją ukochaną :)

      PS. polecam ten blog jest świetny, przyda się facetom :)

      https://czasgentlemanow.pl/2018/09/przepuszczaniu-drzwiach/

      https://czasgentlemanow.pl/2018/10/pierwszenstwo-przed-kobieta/

      Usuń
  22. zwracacie uwagę, że Meghan w zaawansowanej ciąży kuca - inne kobiety/ksieżne też kucały i sie da, więc to żaden argument na udawaną ciążę
    http://www2.pictures.zimbio.com/gi/Kate+Middleton+Commonwealth+Day+Service+Reception+76TT0GMVG0Nl.jpg

    OdpowiedzUsuń
  23. Może to nie odpowiedni temat ale zastanawia mnie jedno, co by było gdyby Meghan nie przyjęła tytułu jak np. mąż Madeleine ze Szwecji, i kontynuowała karierę, to Harry nie mógłby się z nią ożenić, czy musiałby się zrzec tytułu by poślubić ukochaną? Jak to jest, zawsze mnie zastanawiało, czy kobiety mogą pracować normalnie i być normalnymi kobietami jak np. Atumm Philips, jak to jest? Wiem, że mężczyźni nie muszą, jeśli nie chcą, a u kobiet to nie wiem. PS. Meghan ślicznie wygląda w tej sukience, a autorkom bloga życzę wytrzymałości i cierpliwości :) to najlepszy blog, oby atmosfera była lepsza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podawali, że przed ślubem królowa spotkała się kilkukrotnie z H&M i wydała zgodę na ślub pod warunkiem, że Meghan przejdzie z kościoła Katolickiego do Anglikańsiego i zrezygnuje z aktorstwa na rzecz obowiązków królewskich.
      Zofia i Edward też zrezygnowali z pracy zawodowej.

      Usuń
    2. Ponadto na życzenie królowej Meghan musiała zrezygnować ze wszystkich swoich dotychczasowych, prywatnych działań społecznych i charytatywnych.
      W tej chwili może działać wyłącznie jako przedstawiciel BRK. Na szczęście królowa docenia jej doświadczenie i bardzo trafnie przyznaje jej patronaty.

      Bardzo żałuję, że jest tak mało materiałów poświęconych pracy Camilli.
      Organizacja Barnardo's oraz praca w hospicjum Helen&Douglas dla śmiertelnie chorych dzieci to ogromne wyzwanie, z którym chyba tylko doświadczona matka sobie poradzi.

      Usuń
    3. Tytuł książęcy przysługuje wyłącznie żonom, tak jak inne tytuły szlacheckie. Mąż księżniczki nie staje się automatycznie księciem. I tu przykład mężów księżniczek: Małgorzaty, Anny czy Eugenii. Królowa może im nadać szlachecki tytuł hrabiego, tak jak to było w wypadku A.Armstrong'a, jej ulubieńca, a męża Anny.

      Usuń
    4. Antony Armstrong-Jones był mężem Małgorzaty ;)

      Usuń
    5. 11:24 - tak, oczywiście. To małe przejęzyczenie.
      Armstrong, królewski fotograf został wyswatany z Małgorzatą. No i był autorem jej aktów, które wywołały wielki skandal.
      Zresztą fotografem był znakomitym, zwłaszcza portretów.

      Usuń
  24. Meghan napisała sentencję na bananach, ponieważ banan jest symbolem dobroczynności, z uwagi na to, że jest tani i bardzo pożywny (zródło mat. ONZ).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to wiele tłumaczy! dzięki, takich "smaczków" mi tu brakuje :(

      Usuń