Księżna Kate jest znowu w ciąży? Dlaczego nadal nie widujemy jej publicznie?
Książę Louis przyszedł na świat w kwietniu. Po urodzeniu George'a, księżna wróciła do królewskich obowiązków zaledwie po sześciu tygodniach, a po narodzinach księżniczki Charlotte, po 4 miesiącach. Dlaczego zatem księżna nadal nie uczestniczy w życiu publicznym?
Królewscy korespondenci spekulują, że księżna czeka na narodziny przyszłego siostrzeńca/siostrzenicy. Kate chce być przy siostrze w pierwszych dniach życia dziecka Pippy i Jamesa. Catherine nie chce, aby jakieś wyjście kolidowało z porodem siostry, dlatego pierwsze terminy wyjść zostaną zaplanowane po narodzinach najmłodszego członka rodziny Middleton.
Naprawdę? To odrobinę... dziwne. Przecież nic by się nie stało, gdyby odwołała akurat to jedno wyjście, gdyby akurat Pippa zaczęła rodzić. W międzyczasie mogłaby odbyć sporo wyjść, nic nie stałoby na przeszkodzie. Rodzina rodziną, ale to jest jej praca - nikt nie przestaje pracować, bo siostra jest w końcówce ciąży... Bardzo dziwne podejście (szczególnie, gdy widzimy że druga medialna księżna - Meghan - angażuje się co chwilę w nowe projekty, a teraz nawet ujawniono to, czym zajmowała się od styczna OBOK oficjalnych wyjść).
OdpowiedzUsuńJeśli to wszystko prawda, to jestem mocno zawiedziona. Rozumiem urlop macierzyński, chęć spędzenia czasu z dzieckiem, ale jeśli tak dalej pójdzie, to przy kolejnej pociesze Kate będzie nieobecna przez dwa, trzy lata...
Zuza pierwsze zdanie tego postu to jakaś żenada...
OdpowiedzUsuńSerio..Kate nie wróci do pracy póki Pippa nie urodzi? To może w ogóle niech zawiesi obowiązki księżnej i pomoże siostrze w czasie jej urlopu macierzyńskiego?..
OdpowiedzUsuńNiesamowita ta więź Kate i Pippy. Może to trochę przesada,żeby nie wracała do pracy póki siostra nie urodzi,no ale cóż. Jej wybór. Nie nam to komentować.
OdpowiedzUsuńWybór wyborem, ale jednak ciążą na niej pewne obowiązki. Biorąc pod uwagę, że widzą to wszystko Brytyjczycy - Kate bardzo traci w ich oczach. Inni ludzie pracują na etacie i podróżują służbowo, a to wcale im nie przeszkadza w opiece nad ciężarną siostrą.
UsuńKsiężniczka Victoria ze Szwecji miała wyjście kiedy jej siostra urodziła. Podeszła potem do dziennikarzy i powiedziała,że bardzo się cieszy i jest z Madeleine na telefonie. Czy Kate nie mogłaby tak zrobić?...
OdpowiedzUsuńDziewczynki co się dzieje z tym blogiem? Nic o projekcie Kate a zamiast tego jakieś bzdenne plotki zaczynające się od "kolejnej ciąży". Jak nie macie czasu to lepiej zrobić przerwę na blogu niż dodawać zbędne posty z kilkoma zdaniami.
OdpowiedzUsuńKobieta na prawo do urlopu nawet rocznego! Dlaczego nie mogą jej dać po prostu spokoju i się wtrącają w jej intymność?!
OdpowiedzUsuńA Rebecca English napisała na tweeterze że Kate pracuje nad projektem kampanii charytatywnej Broken England i że zamierzeń wrócić do obowiązków w październiku i dlatego jeszcze nie odbyła żadnego wyjścia
OdpowiedzUsuńSorry, ale dla mnie to jest debilne, czyli co jak poród się opóźni to będzie zwlekała nie wiadomo ile ? I dlaczego Elżbieta w ogóle się na to zgadza ?
OdpowiedzUsuńZatem to, co pisały media, co do jej nieobecności na ślubie Eugenii może być prawdą.
Myślę,że przede wszystkim chce poświęcić najmłodszemu i prawdopodobnie ostatniemu dziecku maksimum uwagi,aby potem nie żałować,że straciła jakiś ważny moment z jego życia,już bezpowrotnie .Nie wspominając już o dwójce starszych.Musimy nadal cierpliwie czekać :(
OdpowiedzUsuńZ jednej strony ma to sens z drugiej strasznie naciągane to się wydaje... na pewno Pippa tak jak każda inna kobieta ma szacowany termin porodu i myślę że spokojnie od początku września Kate mogłaby się gdzieś pojawić bez ryzyka że coś będzie kolidowało... no ale z drugiej strony ma 3 dzieci ma co robić i jeżeli może to ciągnie swój macierzyński ile się da... nie zapominajmy że np w Polsce na macierzyńskim można być rok więc mimo wszystko Kate i tak szybko wraca do obowiązków
OdpowiedzUsuńma nianię, wyjście raz na 3 godziny nie odbierze dziecku matki, zwłaszcza, że w tym czasie tatuś może się nim zająć
UsuńMoim zdaniem dziwny post, jakbym czytała jakieś portal plotkarski. Bez sensu podawać coś co może być równie dobrze wymyślone przez jednego czy drugiego dziennikarza, na blogu powinny być podawane rzetelne informacje, tak samo jak rodzina i prywatność powinny być szanowane. Co do urlopu, spokojnie przysługuje jej 6 miesięcy, wiec nie ma co dramatyzować i podsycać faktem ze Meghan dużo działa, bo tak samo nie wiemy jak będzie po dziecku. Minie 6 miesięcy, wtedy możemy faktycznie komentować
OdpowiedzUsuńzgadzam się
UsuńO czym wy piszecie??? W Polsce kobieta pp pprodzie ma prawo do rocznego płatnego urlopu macierzyńskiego a pptem jeśli zechce do jeszcze 3 letniego bezplatnego wychowawczego. Skupiajac sie tylko na rocznym macierzyńskim, gdzie statystycznie az 89% wg GUSu kobiet decydyje sie zawiesic swoje ztcie zawodiwe, to jak mozecie oczekiwac, ze Kate wroci do pracy po trzecim dziecku w 2-3 miesiące?! Dajcie jej odpoczac i nacieszyć sie rodziną - a wy po urodzeniu chcialybyscue spedzic czas z maluszkiem czy pracą?
OdpowiedzUsuńZ całym szacunkiem, ale kiepski post, jakby artykuł przepisany z jakiegoś brukowca:( Co ma termin porodu siostry Kate do jej nieobecności w życiu publicznym??? Księżna Kate, jako żona następcy tronu, podlega ścisłej dworskiej etykiecie i jestem pewna, że to, że nadal przebywa na macierzyńskim ma się nijak do tego, że niedługo zostanie ciotką... LITOŚCI...
OdpowiedzUsuńA moim zdaniem: 1. To nieprawdziwa i głupia informacja, ktora nie powinna być zamieszczana na tym blogu i robi tylko szkody. 2. Kate ma prawo do bycia z malenstwem nawet 6 miesiecy, nie mowiac o tym, że ma jesze dwoje małych dzieci i najwyraźniej żałuje że z synem, ktory był trudnym niemowlęciem nie była dłużej ( ja bym tak nie zrobiła ). 3. Nie wiecie, czy w domu nad czyms nie pracuje. 4. Odnosząc się do pierwszego komentarza - nawet gdyby tak było, wyjśc sie nie odwołuje ot tak. ZUZIU KOCHANA NIE ZAMIESZCZAJ TAKICH PLOTEK. Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńja bym rozumiała, gdyby miała pracować 5 dni w tygodniu po 8 godz. jak większość ludzi, ale jedno wyjście w tygodniu na 3 godzi (bo jej dłużej nie trwają) to chyba niewiele, zwłaszcza, że nawet na spacer z dziećmi zabiera ze sobą nianię
OdpowiedzUsuńa jesli nie chce by dziecko było bez rodzina, to ono ma jeszcze tatusia i KP może to łatwo skoordynować :)
Zgadzam się z Anonimem z 19 września 20:30. Ta notka nie przynosi żadnych faktów, tylko spekulacje nt. co porabia księżna, że nie pracuje. Czytając tego bloga coraz częściej mam wrażenie, że jestem na Plotku albo innym Pudelku. I w tejże materii należałoby coś zmienić. I, drodzy czytelnicy, nie wierzcie we wszystko, o czym tu piszą. Na nieobecność Kate wypływ może mieć milion innych powodów, a powód opisany w tym poście wydaje mi się co najmniej śmieszny. Każdej kobiecie przysługuje urlop macierzyński i jeśli Kate ma taką możliwość (a rzecz jasna ma) powinna go wykorzystać i spędzić ten czas, jak jej się żywnie podoba. A nam nic do tego.
OdpowiedzUsuńKażda kobieta ma prawo do urlopu macierzyńskiego, więc nie wiem czemu tyle jadu znajduje sie w tych komentarzach zarówno na Kate jak i na autorke bloga. Blog jest jednym z najlelszych blogow o rodzinie z Cambridge na jaki natrafiłam. Co do Kate to sama chcialabym mieć taką siostre na którą moglabym liczyć w kazdej sytuacji. Widać ze łączy je głęboka więź.
OdpowiedzUsuńNotka w stylu gazety plotkarskiej :-(
OdpowiedzUsuńNie piszecie o ważnym projekcie nad którym księżna pracuje od dłuższego czasu i który ma trwać praktycznie przez całe Jej życie.
Do tego, już jakiś czas temu podano, że Księżna będzie przebywać na długim urlopie, ponieważ chce się nacieszyć macierzyństwem.
Nie zapominajmy, że jest mamą trójki małych dzieci, które przyszły na świat w niedużych odstępach czasu, a nawet najlepsza niania nie zastąpi we wczesnym dzieciństwie kontaktu z mamą.