Przyjęcie świąteczne w Pałacu Kensington

Dziś w oranżerii Pałacu Kensington odbyło się świąteczne przyjęcie zorganizowane przez księcia i księżną Cambridge. Zaproszono na nie rodziny i dzieci osób, które należą do RAF Coningsby i RAF Marham oraz obecnie odbywają szkolenie wojskowe na Cyprze.



W czasie gdy para książęca podążała pieszo do miejsca wydarzenia, maszyna śnieżna wypuściła sztuczne płatki śniegu, co zaskoczyło organizatorów przyjęcia. Przyznam szczerze, że ich miny wyglądają całkiem uroczo ;).

Tuż przed rozpoczęciem dzisiejszego wydarzenia, Pałac Kensington wydał krótką wiadomość: Ich Królewskie Wysokości pragną przekazać wiadomość o wsparciu dla żołnierzy, którzy są poza domem oraz o uznaniu i poszanowaniu faktu, że wielu z nich nie będzie ze swoją rodziną o tej porze roku. Mówi się, że obecnie poza krajem jest około 7,5 tysiąca żołnierzy, którzy odbywają różnego rodzaju ćwiczenia wojskowe. Niestety wiąże się to z tym, że nie mają możliwości spędzenia świąt Bożego Narodzenia ze swoimi najbliższymi.






Dlatego para książęca wpadła na pomysł, żeby choć trochę sprawić, by dzieci poczuły się szczęśliwe w czasie świąt pomimo tego, że nie będzie im z nimi mamy czy taty. Przyjęcie te zostało zorganizowane we współpracy z The Royal British Legion - organizacją, która zapewnia wsparcie dla członków należących do sił zbrojnych - służącym mężczyznom, kobietom, weteranom, a także ich rodzinom.

Jak można zobaczyć na załączonych obrazkach - wszystko zostało dopięte na ostatni guzik. Przy samym wejściu mogliśmy podziwiać orkiestrę, która zagrała kilka symfonicznych utworów. W środku natomiast czekał Święty Mikołaj z prezentami, a także różnego rodzaju przekąski oraz przystrojone choinki - tak, aby już poczuć zbliżający się klimat świąteczny.





Para książęca miała okazję porozmawiać z rodzinami i dziećmi weteranów wojennych. Brała również udział w zabawach takich jak: dekorowanie skarpetek, wykonanie Christmas cracker (inaczej kartonowa rolka zawijana od brzegów. To jest taki jakby rodzaj dużego cukierka, w którym znajduje się niespodzianka), dekorowanie śnieżnych kul, przygotowanie dekoracji świątecznych. Jak widać, nie tylko dzieci dobrze się bawiły ;).





A najbardziej ciekawym gadżetem tego dnia była specjalna fotobudka, dzięki której goście mogli robić zdjęcia i wysyłać wiadomości do swoich bliskich na Cyprze. Tak jak już wspomniałam wyżej - nie zabrakło także świętego Mikołaja, który dla każdego miał mały upominek.

https://twitter.com/KensingtonRoyal

https://twitter.com/KensingtonRoyal

Podczas tego wydarzenia, swoje przemówienie wygłosiła księżna Kate (postanowiłam przetłumaczyć fragmenty, które zostały opublikowane na twitterowym koncie Pałacu Kensington:

[...] Nigdy nie powinniśmy zapominać o naszych rodzinach wojskowych i weteranach, którzy robią to wszystko dla nas [...] Brak ludzi, których kochamy, musi być szczególnie trudny o tej porze roku. Ale i William i ja mamy nadzieję, że dzisiaj choć w niewielki sposób pokazujemy, jak bardzo jesteście cenni [...] Naprawdę nie możemy się już doczekać jutrzejszego wyjazdu do RAF Akrotiri na Cyprze, aby spotkać się z mamusiami i tatusiami maluchów, których spotkaliśmy dzisiaj. Jestem pewna, że będą zachwyceni wszystkimi kartkami i prezentami, więc dziękuję, że dzisiaj je wykonaliście.

Jako osoba, której mąż służył, wiem, jak trudno jest, gdy ukochana osoba opuszcza dom, aby wykonać pracę, do której przygotowywała się mentalnie od dłuższego czasu. Pamiętam jak William służył na Falklandach [...] Ale nie potrafię sobie wyobrazić, jak to jest, kiedy Twoi bliscy są w czasie aktywnej służby podczas świąt Bożego Narodzenia lub w czasie innych wyjątkowych, rodzinnych chwil [...] Jeśli nie jest zbyt wcześnie ... wesołych świąt dla Was wszystkich!

https://twitter.com/KensingtonRoyal

Filmik z przemówienia:

It's a double Duchess kinda day. The Duchess of Cambridge delivers a speech to military families whose loved ones are fighting ISIS overseas at Christmas: "The absence of people we love is especially hard at this time of year." pic.twitter.com/pf9Zvv5NZf

— Hannah Furness (@Hannah_Furness) 4 grudnia 2018

Następnie para książęca pożegnała się i udała się do swojego mieszkania. Co ciekawe - znów Kate i William zostali zaskoczeni. Tym razem poprzez rzucane w nich kulki śniegu ;).





CO KATE MIAŁA NA SOBIE:

Sweterek - Brora Spódnica - Emilia Wickstead Kolczyki - Mappin & Webb Zegarek - Cartier Buty - niezidentyfikowane

Możliwe, że jeszcze dziś zobaczymy parę książęcą. Wieczorem w Pałacu Buckingham odbędzie się coroczne przyjęcie dyplomatyczne (tiara!). A już jutro Kate i William udadzą się na Cypr, aby tam spotkać się z żołnierzami, którzy nie wrócą na święta do swoich rodzin.

https://twitter.com/KensingtonRoyal