Kate i William oddają auto na cele charytatywne! + więcej

piątek, 12 sierpnia 2016

Niedawno w sieci pojawiła się informacja, że Kate i William postanowili sprzedać swoje auto i całą sumę oddać na cele charytatywne!

Kilka dni temu na licytacje na portalu www.charitystars.com został wystawiony jeden z najpopularniejszych samochodów świata - czyli Range Rover Vogue SE rodzinki z Cambridge. 

Samochód będzie licytowany jeszcze przez najbliższy miesiąc, a cała wylicytowana suma zostanie przekazana organizacjom charytatywnym tj. Sun Screen IT i Stand Down. 


Jak na razie licytowany jest w okolicach £50.000, choć wszyscy wierzą, że oferta końcowa przekroczy £150.000. (Licytuje 8 osób).

Range Rover rodzinki wyposażony jest w wiele dodatkowych funkcji m.in. tych których wymaga dwór królewski. 


Na  www.charitystars.com możemy wylicytować wiele przedmiotów i ubrań sławnych gwiazd. Wszystkie dochody przekazywane są na organizacje charytatywne.


Samochód ten słynie m.in. z przejazdu George'a ze szpitala do domu dzień po narodzinach.


Na stronie możemy przeczytać: "Historyczny dzień, w którym dwóch przyszłych króli i przyszła królowa pojechali ze szpitala razem do domu, czyni to auto jednym z najpopularniejszych królewskich aut na świecie."


Dyrektor portalu podobno był zachwycony ofertą, którą zaproponowali Kate i William. 

Na stronie zebrano już ponad  2,5 mln funtów dla organizacji charytatywnych.


Ktoś zainteresowany zakupem nowego autka? :)

AUKCJA

***

Zauważyłyśmy, że o zmniejszył się Wasz udział na blogu :( Kiedyś po 30 komentarzy pod notką - teraz 3. Pamiętajcie, że tego bloga prowadzimy dla Was (Naszych Czytelników), a Wasze komentarze dają nam wielkiego powera i zachęcają do dalszego pisania. Mamy nadzieję, że to tylko wina wakacji i powrócicie do nas! :)

Zuza 

7 komentarzy

  1. Mi by wystarczyło tylko zobaczyć samochód,naprawdę nie trzeba go mieć:)Aż strach jeździć,jakby nie było kawałkiem historii.Fajnie,że wesprą nim organizacje charytatywne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakby nie mogli sprzedać czego innego. Nie powinno się sprzedawać auta, w którym zamontowano wszystkie urządzenia wymagane przez dwór królewski, bo to nie jest zbyt bezpieczne.

    Napiszę to samo co na blogu o SRK i Royslas by K: są wakacje, urlopy i ludzie wolą się odciąć od neta, spędzać czas na świeżym powietrzu niż siedzieć przed kompem i klepać komentarze. Żyjemy w czasach smartphone'ów, ale neta za darmo w nich nie ma, a jak ktoś wyjechał za granicę to na pewno nie zapłaci 1zł/1MB tylko po to by wejść na bloga i dodać komentarz. Przyjdzie koniec sierpnia, wrzesień i zrobi się ruch.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny pomysł z oddaniem samochodu na charytatywną aukcję. Co do komentarzy, to dotąd czytałam każdy post i wcale nie komentowałam, dopiero teraz to się zmieniło, ale gdy przyjdzie rok szkolny, to możliwe, że znów nie będę z braku czasu
    Ps.: Zapraszam do mnie na bloga: https://owszystkimioniczymbyjustyna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyny ja mam juz około 30 lat! �� i z wielka chęcią i wręcz niecierpliwością zaglądam i czytam Wasze notki. Nigdy nie pisalam komentarzy, ale Wasz niepokój związany z mała ilością komentarzy mnie poruszył... Jesteście świetne, bardzo miło czyta się tego bloga i bardzo często tu zagladam,sprawdzić nowe informacje �� oby tak dalej!! Serdecznie Was pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczyny ja też do Was zaglądam, niestety nie zawsze mam czas na pisanie komentarza lub po prostu nie wim co napisać. Zaglądam tutaj bo robicie świetną robotę i pamiętajcie, że możecie stanąc na głowie i chodzić na rękach a i tak komuś to sie nie będzie podobać.

    Zastanawia mnie też fakt, dlaczego jak coś zrobici podobnego, lub takiego samego jak Marlena od razu ktoś Wam to wypomina i obraża- moim zdaniem macie do tego prawo bo Marlena (którą podziwiam i bardzo lubię jej blog)nie ma monopolu na pisanie o monarchii.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń