Witajcie! :)
Dziś po dziesięciomiesięcznej przerwie, na bloga powraca seria postów, w których przypominamy sobie wyjścia książęcej pary sprzed kilku lat. Opublikowałam już dwie notki tego typu, które możecie przeczytać tutaj i tutaj.
Tym razem przypomnimy sobie wizytę książęcej pary w Szkocji, która miała miejsce 29 maja 2014 roku. Do Szkocji przyjechali wówczas dzień wcześniej, a następny dzień był dla nich dniem pełnym spotkań. Na początku przybyli do Strathearn Community Campus w Crieff. Jest to sportowy ośrodek. Tam książęca para spotkała się z dziećmi uczęszczającymi do ośrodka oraz z ich opiekunami. Kate i William otrzymali prezent dla syna. Był to miś ubrany w szkocką kratę. Kolejnym przystankiem tamtejszej wizyty był park MacRosty, gdzie hrabia i hrabina Strathearn odsłonili pamiątkową tablicę. Następnie udali się do The Famous Grouse Experience - wytwórni szkockich trunków, gdzie mieli okazję ich spróbować. Kate i William spotkali się także z pracownikami wytwórni. Na koniec książęca para przybyła na festyn. Tam spróbowali szkockich specjałów oraz zamienili parę słów z mieszkańcami. Księżna wybrała na ten dzień płaszcz od Jonathana Saundersa, sukienkę od Goat, szpilki od LK Bennet oraz kopertówkę od Sledge Pumps.
Fanka George'a
Pamiętam, że jakoś niespecjalnie podobał mi się jej strój, zresztą teraz jest podobnie.
OdpowiedzUsuńfajnie jest sobie to jeszcze raz powspominać. brakowało mi tej serii
OdpowiedzUsuń