29 września, książę William jako patron Tusk, odwiedził Mkomazi National Park, aby dowiedzieć się więcej o działaniach na rzecz ochrony parku narodowego.
Mkomazi Rhino Sanctuary pracuje na rzecz stworzenia realnej populacji hodowlanej czarnych nosorożców, której potomstwo będzie wykorzystywane do wzmocnienia zagrożonego gatunku w Tanzanii.
Książę William miał już okazję nakarmić czarne nosorożce w 2012 r. Wtedy spotkał się z Grumeti i Zawadi, a teraz miał okazję osobiście nakarmić ich córkę, Mobo.
Podczas wizyty w Rhino Sanctuary, książę dołączył do zespołu w Mkomazi, gdzie pracował nad budową nowego, bezpiecznego ogrodzenia.
Następnie w Mkomazi udał się do Rafiki Wa Faru, gdzie dowiedział się wszystkiego o nosorożcach i innych dzikich zwierzętach od miejscowych uczniów.
Później odwiedził College of African Wildlife Management, aby zobaczyć efekty pracy uczniów, dotyczące rozwoju przyrody w Afryce.
Podczas swojego ostatniego dnia wizyty w Afryce, 30.09 udał się do Kenii, gdzie jako pułkownik spotkał się z Irish Guards i miał okazję zobaczyć sesję szkoleniową w Laikipia Training Area.
W BATUK w Kenii książę William spotkał się z kenijskimi siłami obrony żołnierzy, którzy przebywają w Kenii na misji.
William, jako patron reprezentacji Anglii w piłce nożnej oraz fan Aston Villa spotkał się z lokalną drużyną piłkarską w Kinamba, którzy otrzymali od niego koszulki klubu Aston Villa.
Następnie odwiedził lokalnych uczniów w Kinamba. Książę przywiózł specjalnie dla nich z Anglii piłki nożne.
Na sam koniec wizyty udał się do State House Kenya w Nairobi, gdzie miał okazję porozmawiać z prezydentem Uhuru Kenyatta.
Piękna wizyta Williama łącząca kwestie ochrony środowiska z pomocą humanitarną.
OdpowiedzUsuń