Dzisiaj książę William i księżna Kate byli obecni na pierwszym globalnym ministerialnym szczycie zdrowia psychicznego, w związku ze Światowym Dniem Zdrowia Psychicznego, który obchodzony będzie pojutrze.
Małżeństwo udało się do London's County Hall, które znajduje się w londyńskiej dzielnicy South Bank. Księżna Kate oficjalnie wróciła do obowiązków już kilka dni temu, jednak pierwszy raz od czasu powrotu mogliśmy zobaczyć ją razem z Williamem.
Na początku książę i księżna spotkali się z politykami, nauczycielami akademickimi oraz naukowcami, którzy mają wspólny cel: lepsze zdrowie psychiczne dla wszystkich. Dowiedzieli się, jakie działania są podejmowane w celu uporania się ze stygmatyzacją związaną z chorobami psychicznymi. Współgospodarzem dzisiejszego wydarzenia jest również brytyjski rząd.
Według statystyk 1 na 4 osoby w dzisiejszym świecie doświadcza w pewnym momencie swojego życia problemów ze zdrowiem psychicznym. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że w 2020 roku, 15% liczby zgonów to będą samobójstwa związane z odrzuceniem przez społeczeństwo. Choroby psychiczne są również najczęstszą przyczyną utraty produkcji gospodarczej. Przy szacunkowym koszcie dla globalnej społeczności wynoszącej prawie 2,5 biliona dolarów rocznie, w 2030 roku wzrośnie do 6 bilionów.
Para wysłuchała wykładu "Dzieci, młodzież i nowa generacja", podczas którego dowiedzieli się o dwóch programach dotyczących zdrowia psychicznego w USA i Słowenii.
Na szczycie poruszanych było sześć kluczowych tematów m.in. towarzystwo opiekuńcze, sprawiedliwe społeczeństwo, usługi w zakresie zdrowia psychicznego na całym świecie, badania naukowe i przyszłość zdrowia psychicznego oraz ekonomia i inwestycje.
Później Kate i William odwiedzili wystawę i spotkali się z przedstawicielami wielu organizacji, aby dowiedzieć się więcej o ich kampaniach i programach dotyczących zdrowia psychicznego.
Małżeństwo obejrzało działo Daira Vegasa, współczesnego artysty z Kolumbii, który malował obraz inspirowany wydarzeniami tego dnia.
Na początku porozmawiali o jego pasji, a następnie artysta zapytał księcia i księżną, czy nie chcieliby dodać swojego akcentu do tego dwumetrowego obrazu zatytułowanego ""Ktoś do kogo".
William od razu "popchnął" Kate do przodu i powiedział "Moja żona, ona tutaj jest artystką".
Catherine wzięła pędzel i zaczęła sprawdzać Williama, czy zna się na kolorach "Jaki to kolor? Gdzie byś go użył?"
William: "To jest biały!" (bingo William :P)
Kate dodała swój akcent, a książę oczywiście nie pozostawił tego bez komentarza: "To prawie zrujnowało cały obraz!".
William po chwili się jednak odważył:
"Teraz to ja zepsuje to dzieło! Czy to ważne gdzie to namaluje?"
"Teraz to ja zepsuje to dzieło! Czy to ważne gdzie to namaluje?"
Kate: "Nieważne, wszędzie będzie dobrze!"
Pan Vargas określił później parę jako "świetną i bardzo zabawną".
Efekt końcowy.
Książę i księżna odwiedzili Friendship Bench, czyli Ławkę Przyjaźni.Tam dowiedzieli się o nowatorska część programu z Zimbabwe, która uczy starsze kobiety w Zimbabwe jak pomagać innym i później stać się pracownikami służby zdrowia.
Projekt "Ławka przyjaźni" ma na celu zmniejszenie luki terapeutycznej w zakresie zdrowia psychicznego poprzez zastosowanie poznawczego podejścia opartego na terapii behawioralnej na poziomie podstawowej opieki zdrowotnej w celu zajęcia się "kufungisisa". Kufungisisa, to lokalny termin oznaczający depresję, dosłownie przetłumaczona oznacza "myślenie za dużo".
Podczas wydarzenia obejrzeli także krótki film z serii "Czas na zmianę" - "Czas porozmawiać (o zdrowiu psychicznym)". W filmie występuje amerykańska aktorka, Glenn Close z A-list oraz współpracownicy z Nigerii, Indii, Kenii i Wielkiej Brytanii.
KATE MIAŁA NA SOBIE:
sukienka - Emilia Wickstead (nosiła także w Niemczech)
torebka - Aspinal of London
torebka - Aspinal of London
szpilki - Gianvito Rossi
kolczyki - Mappin & Webb
naszyjnik - Mappin & Webb
Kate cudownie wygląda! Ta ciąża chyba najbardziej ją "upiększyła". No i szybko schudła,ale na szczęście nie jakoś drastycznie.
OdpowiedzUsuńJak dobrze ich znów zobaczyć razem :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Kate włożyła tę sukienkę, bo jest bardzo ładna. Ten kolor mało komu pasowałby tak jak jej
Piękny cel wizyty-jestem zaskoczona,że to dopiero pierwszy, rządowy szczyt na temat zdrowia psychicznego i chorób, które stanowią problem dużej części populacji.Nie przypadkiem jest chyba to,że odbywa się w Anglii,gdzie działają Cambridges i Harry.
OdpowiedzUsuńŚwietnie odmieniła znaną sukienkę małą torebką-cudeńkiem.
Kate wyglądała naprawdę świetnie:)
OdpowiedzUsuńA zmieniając temat; widziałyście krytyczny komentarz Keiry Knightley dotyczący wystąpienia Kate chwilę po urodzeniu dziecka? Ja jestem straszliwie zniesmaczona; jak można takimi brutalnymi, uwłaczającymi godności kobiety słowami odnosić się do po pierwsze królewskiej tradycji, w której ja osobiście nie widzę nic złego (nie oszukujmy się to nie średniowieczne, a kto jak kto księżna ma na pewno zapewnioną opiekę pierwszorzędną i luksusowe warunki, więc nie podejrzewam, żeby to był jakiś heroizm wyjść na chwilę z dzieckiem), a po drugie do instytucji matki - ja uważam, że takie wystąpienie jest pięknym symbolem doniosłości chwili i radości:) Dlaczego na siłę chce się nam wbić do głowy wizerunek półmartwej kobiety po porodzie? Oczywiście, że to jest wysiłek dla organizmu, ale na Boga no chyba nie tortury. Ze wszystkich opowieści moich znajomych wynika, że przy dobrej opiece lekarskiej obywa się bez powikłań, a szczęście daje im masę energii. Dla mnie Keira dała popis typowej wyszczekanej współczesnej feministki, która szuka dziury w całym i trochę ma wywróconą percepcję. Jakie jest Wasze zdanie?
Nie chcę tutaj przybierać żadnej ze stron, bo to nie moja rola. Osobiście sądzę, że jest to tak jak wspomniałaś tradycja i nikt w rodzinie królewskiej przed nią nie ucieknie :). Nie popadajmy również w paranoje, bo osobiście znam kobiety, które urodziły "szybko i bezproblemowo" i po kilku godzinach wyglądały jakby wyszły właśnie ze spa :) są też takie które bardzo problematycznie przeżyły poród i wracają do sił kilka dni, a nawet tygodni. Sądzę, że nie należy generalizować, bo każda kobieta jest inna i każdy poród jest inny, a pani Knightley sama zrobiła sobie reklamę, czy dobrą czy złą to pozostawiam do indywidualnych refleksji :)
UsuńUrodzilam dwoje dzieci i zupelnie nie mialam takich doswiadczen jak aktorka. Wedlug jej wypowiedzi Kate powinna wyjsc rozczochrana i bez butów. Swoją opinią generalizuje oraz pokazala, że uwaza sie za pepek swiata. Przede wszystkim jednak ponizyła drugą kobietę i jej coreczke, ale to juz swiadczy tylko o niej. Śmieszne jest też to że robi po tylu latach. Niestety , ale trafne określenie " wyszczekana feministka ". Widać Kate sie nie przejmuje i robi swoje i bardzo dobrze !
UsuńBardzo dziękuję za ten komentarz, to budujące wiedzieć, że dla kobiet są jeszcze sfery nie tabu, ale sacrum:) Już się obawiałam wypowiedzi, że Keira ma rację i świetnie, że pokazuje jak jest naprawdę. Ale nie mówi całej prawdy (zapomniała że narodziny są przede wszystkim cudem), a po za tym wypowiada się w sposób tak obsceniczny, prymitywny, urągający i przsadzony, że naprawdę przykro było to czytać.
UsuńPozdrawiam
Też na miejscu BRK poczułabym się dotknięta. Tradycja, tradycją, ale jestem pewna, że gdyby Kate czuła się bardzo źle, lub gdyby nastąpiły inne, nieprzewidziane wydarzenia - nikt nie pojawiłby się przed szpitalnym skrzydłem. Przecież to nie jest niewolnictwo, nikt Kate za włosy nie targa wraz z dzieckiem na zewnątrz szpitala. Keira może i miała dobre intencje - zwróciła uwagę na to, że w mediach szczególnie jest bardzo mocne zakłamanie - często od kobiet niejako wymaga się, aby zaraz po porodzie funkcjonowały zupełnie normalnie i wyglądały bosko, a niektóre kobiety po prostu ciężej przechodzą sam akt porodu, więc nie są w stanie sprostać oczekiwaniom. Ale dlaczego podała Kate jako przykład? Osobę, która z całą pewnością nie jest zmuszona pod groźbą kary, by wystąpić z dzieckiem? Osobę, która jest otoczona najlepszą opieką i ma niezwykłe wygody podczas porodu? Podobnie zresztą sytuacja wygląda w przypadku innych znanych osobistości - im większa "ekipa", tym szybciej kobieta dochodzi do siebie. Jeśli ma trenera osobistego i dietetyka, jak wiele aktorek, to też szybciej znika ciążowy brzuch i powraca dawna waga. To nie jest wina zakłamania, tylko pieniędzy i na to Keira powinna zwrócić uwagę, zamiast bezrefleksyjnie krytykować przyszłą angielską królową.
Usuńbo może wyjść ze szpitala i pokazać się po porodzie, ale nie musi mieć włosów spod ręki fryzjera i 10cm szpilek, można to zrobić jak np. w Duńskiej RK - Marie i Mary wyszły nie tak wystrojone, w płaskich butach
UsuńAle ja właśnie uważam, że taka elegancja jest pięknym podkreśleniem wagi sytuacji. Bardziej zwyczajne stylówki są na zwyczajne dni. A negując wypowiedź Knightley miałam na myśli głównie jej poniżający wydźwięk, słowa których użyła są totalnie odarte z szacunku wobec kobiet i matek. Miałam wrażenie, że opisuje krowę, a nie kobietę.
UsuńKate piękna jak zawsze . Mam do Zuzi pytanie : (wiem ze to blog nie o nich)czy będzie live blog ze ślubu Eugenii i Jacka ? I czy pojawią się później jakieś posty na ten temat ?
OdpowiedzUsuńMam tego dnia skrócone lekcje, więc postaram się prowadzić live bloga w miarę możliwości. Oczywiście będzie post podsumowujący oraz może jakiś z ciekawostkami :)
Usuńo matko ta kobieta jest po trzech ciążach a wygląda tak pięknie! Figura pierwsza klasa każda kobieta chciałaby tak wyglądać po ciążach i to w takim krótkim czasie... pozazdrościć
OdpowiedzUsuńSukienka ma piękny bardzo pasujący Kate kolor
Trafiłam z sukienką na dziś! ;)
OdpowiedzUsuńKate wyglądała w tej stylizacji rewelacyjnie 🤩
OdpowiedzUsuńTorebka śliczna 😘
Zuziu mam pytanie,uważasz że George i Charlotte będą paziem i druhną na piątkowym ślubie?
OdpowiedzUsuńBo ja mam wątpliwości,czy Kate i William daliby "wykorzystać" swoje dzieci 3 raz w tym roku...
Już oficjalnie jest potwierdzone, że George będzie paziem a Charlotte druhną:)
UsuńPrzyłączając się do pytań o ślub-Zuza,jak sądzisz-czy Kate i William przybędą na ślub "z buta" jak niektórzy królewscy goście na ślub Harry'ego i Meghan,czy im już nie wypada i przyjadą samochodem jako jedni z ostatnich gości?
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedź,Ada;)
Na spotkaniu Kate z dziećmi nie byłam pewna, ale teraz widzę wyraźnie, że koszmarna (moim zdaniem oczywiście!) czarna kreska na dolnej powiece ZNIKNĘŁA 😃 Moim zdaniem bardzo postarzała Kate, owszem wieczorowe wyjścia mają swoje prawa ale zdecydowanie lepiej na codzień wygląda bez tej kreski. Cudownie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Również zauważyłam dużą zmianę w makijażu oka. Bardziej naturalny efekt. Widać to zwłaszcza na zdjęciach po wyjściu z samochodu. Wcześniej było bardzo ładnie, teraz też jest ładnie. Może księżna lubi ostatnio bardziej naturalny look. ;)
UsuńMam pytanie Zuzia kiedy pojawi się nowy filmik na kanale your majesty? ☺️
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać 🤩😍
Kate wygląda przepieknie. Wszystko zjawiskowe: fryzura, strój, makijaż, biżuteria, buty, torebka, figura i uśmiech. Kwitnie!
OdpowiedzUsuńKate wygląda przepięknie. Widac tez jak milosc i głębokie porozumienie pomiędzy nia i Williamem
OdpowiedzUsuńA jednak! George i Charlotte będą paziem i druhną na ślubie Eugenie i Jacka.
OdpowiedzUsuńCudownie,że zaangażowali niemal wszystkie dzieci z rodziny królewskiej.
Jak zobaczyłam listę paziów i druhenek to się wzruszyłam...
I do tego zdjęcia Eugenie i Beatrice kiedy były małe.. Prawdziwe przyjaciółki <3
To będzie cudowna,wzruszająca uroczystość!
Kate nareszcie wygląda świeżo i radośnie. I nie ma tych paskudnych kresek na powiece
OdpowiedzUsuń