Dziś, drugi dzień oficjalnej podróży Kate i Williama do Kanady. Dziękujemy, że śledziliście z nami dzisiejsze wyjścia książęcej pary krok po kroku.
O godzinie 10:20 para książęca została zauważona w porcie w Vicorii, gdzie stamtąd mieli się udać do Vancouver, aby odbyć tam kilka spotkań. Na miejsce przybyli samolotem wodnym. Podróż trwała niecałe 25 minut.
W Vancouver Harbour powitała ich pani premier Kolumbii Brytyjskiej, Christy Clark, z którą udali się do centrum miasta.
Na początku przywitali się z ludźmi czekającymi na przybycie pary książęcej i pani premier. Kate i William dostali kilka upominków dla ich dzieci oraz ich samych.
Pierwszym zadaniem pary była wizyta w siedzibie organizacji Sheway. ,,Ten program opiera się na uznaniu, że zdrowie kobiet i ich dzieci jest związane z warunkami ich życia i ich zdolnościami do wpływania na te warunki. Usługi świadczone są w odpowiedzi na potrzeby kobiet w ciąży i rodzicielstwa.
Małżonkowie zostali powitani przez 5-letnią dziewczynkę Hailey, która wręczyła im misie dla George'a i Charlotte. William wyznał, że George na pewno się ucieszy z tego prezentu gdyż jest wielkim fanem zabawek.
Odbyła się rozmowa, z której Kate i William dowiedzieli się na czym organizacja polega i w jaki sposób pomagają kobietom w ciąży i młodym rodzicom.
Ron Abrahams, lekarz, który pracuje w Sheway, powiedział Williamowi, że ten ośrodek był wzorowany na Reproductive Maternity Service w Glasgow, którego oficjalne otwarcie w 1990 roku, zainaugurowała księżna Diana. Para miała też okazję spotkać się z trzymiesięczną Jasmine.
Następnie Kate i William usiedli przy stole by napić się herbaty. Wtedy mieli okazję do rozmowy z matkami, które wymieniały się swoimi doświadczeniami oraz tym w jaki sposób Sheway im pomogło.
Wychodząc z budynku, para została powitana przez premiera Kanady, Justina Trudeau i jego małżonkę, Sophie, z którymi para miała odbyć cztery spotkania. Kolejnym punktem programu była wizyta w Immigration Services Society.
,,Jest to organizacja, która od 1972 roku zapewnia różnorodne usługi wsparcia dla imigrantów i uchodźców, aby pomóc im się zadomowić, zdobyć karierę oraz dowiedzieć się wszystkiego, co trzeba wiedzieć o rozpoczęciu ich nowego życia w Kanadzie''.
Obie pary spotkały się z młodymi uchodźcami, który opowiadali swoje historie w rodzinnym kraju oraz dlaczego zdecydowali się zamieszkać w Kanadzie. Dowiedzieli się także, jak ta organizacja wspiera imigrantów i uchodźców.
Mieli także okazję do rozmowy z rodzinami uchodźców, którzy opowiadali swoje historie przybycia tutaj. Wśród nich znalazła się pani Yosra Alamahameed i jej córeczka, Reemus.
O godzinie 10:20 para książęca została zauważona w porcie w Vicorii, gdzie stamtąd mieli się udać do Vancouver, aby odbyć tam kilka spotkań. Na miejsce przybyli samolotem wodnym. Podróż trwała niecałe 25 minut.
W Vancouver Harbour powitała ich pani premier Kolumbii Brytyjskiej, Christy Clark, z którą udali się do centrum miasta.
Na początku przywitali się z ludźmi czekającymi na przybycie pary książęcej i pani premier. Kate i William dostali kilka upominków dla ich dzieci oraz ich samych.
Pierwszym zadaniem pary była wizyta w siedzibie organizacji Sheway. ,,Ten program opiera się na uznaniu, że zdrowie kobiet i ich dzieci jest związane z warunkami ich życia i ich zdolnościami do wpływania na te warunki. Usługi świadczone są w odpowiedzi na potrzeby kobiet w ciąży i rodzicielstwa.
Małżonkowie zostali powitani przez 5-letnią dziewczynkę Hailey, która wręczyła im misie dla George'a i Charlotte. William wyznał, że George na pewno się ucieszy z tego prezentu gdyż jest wielkim fanem zabawek.
Odbyła się rozmowa, z której Kate i William dowiedzieli się na czym organizacja polega i w jaki sposób pomagają kobietom w ciąży i młodym rodzicom.
Ron Abrahams, lekarz, który pracuje w Sheway, powiedział Williamowi, że ten ośrodek był wzorowany na Reproductive Maternity Service w Glasgow, którego oficjalne otwarcie w 1990 roku, zainaugurowała księżna Diana. Para miała też okazję spotkać się z trzymiesięczną Jasmine.
Następnie Kate i William usiedli przy stole by napić się herbaty. Wtedy mieli okazję do rozmowy z matkami, które wymieniały się swoimi doświadczeniami oraz tym w jaki sposób Sheway im pomogło.
Wychodząc z budynku, para została powitana przez premiera Kanady, Justina Trudeau i jego małżonkę, Sophie, z którymi para miała odbyć cztery spotkania. Kolejnym punktem programu była wizyta w Immigration Services Society.
,,Jest to organizacja, która od 1972 roku zapewnia różnorodne usługi wsparcia dla imigrantów i uchodźców, aby pomóc im się zadomowić, zdobyć karierę oraz dowiedzieć się wszystkiego, co trzeba wiedzieć o rozpoczęciu ich nowego życia w Kanadzie''.
Obie pary spotkały się z młodymi uchodźcami, który opowiadali swoje historie w rodzinnym kraju oraz dlaczego zdecydowali się zamieszkać w Kanadzie. Dowiedzieli się także, jak ta organizacja wspiera imigrantów i uchodźców.
Mieli także okazję do rozmowy z rodzinami uchodźców, którzy opowiadali swoje historie przybycia tutaj. Wśród nich znalazła się pani Yosra Alamahameed i jej córeczka, Reemus.
Następnie udali się na zewnątrz, aby zobaczyć plac zabaw dla dzieci, wykonany z funduszy organizacji. Wtedy para książęca odsłoniła tablicę upamiętniającą to wydarzenie.
Panie na pożegnanie dostały piękne bukiety kwiatów od czarnoskórej dziewczynki.
Kolejnym przystankiem było spotkanie z młodzieżą w Telus Garden. Spotkali się z młodymi liderami w dziedzinach : sztuki kanadyjskiej, muzyki, sportu, różnego typu organizacji, biznesu oraz gry filmowej.
William, który jest wielkim fanem rugby, spotkał się z kobiecą drużyną danej dziedziny sportowej, która zdobyła brązowy medal na Igrzyskach w Rio. Zrobiono pamiątkowe zdjęcie z księciem, Justinem Trudeau i Christy Clark.
Książę rozmawiał także z ludźmi innej narodowości, od których chciał się dowiedzieć, jak sobie radzą ze swoją karierą u boku innego społeczeństwa,
Również Kate sprawiły przyjemność rozmowy z młodymi ludźmi rozwijającymi swoje zainteresowania w Kanadzie. Podczas spotkania wykonano kilka pamiątkowych zdjęć.
Panie na pożegnanie dostały piękne bukiety kwiatów od czarnoskórej dziewczynki.
Kolejnym przystankiem było spotkanie z młodzieżą w Telus Garden. Spotkali się z młodymi liderami w dziedzinach : sztuki kanadyjskiej, muzyki, sportu, różnego typu organizacji, biznesu oraz gry filmowej.
William, który jest wielkim fanem rugby, spotkał się z kobiecą drużyną danej dziedziny sportowej, która zdobyła brązowy medal na Igrzyskach w Rio. Zrobiono pamiątkowe zdjęcie z księciem, Justinem Trudeau i Christy Clark.
Książę rozmawiał także z ludźmi innej narodowości, od których chciał się dowiedzieć, jak sobie radzą ze swoją karierą u boku innego społeczeństwa,
Również Kate sprawiły przyjemność rozmowy z młodymi ludźmi rozwijającymi swoje zainteresowania w Kanadzie. Podczas spotkania wykonano kilka pamiątkowych zdjęć.
Ostatnim wydarzeniem tego dnia było spotkanie ze Strażą Przybrzeżną Kitsilano Station w parku Vernier. Mieli okazję porozmawiać z ratownikami, który starają się zapewnić bezpieczeństwo w Vancouver.
Obie pary udały się na spacer po stacji.
William spotkał się także z psem Griffinem, który już nie raz ocalił komuś życie.
Para dostała kamizelki przeciw utonięciu dla George'a i Charlotte. Księżna była zachwycona prezentami dla swoich dzieci.
Na sam koniec spotkań, para książęca ponownie spotkała się ze zgromadzonymi ludźmi, od których otrzymali stos upominków.
Podczas tego wydarzenia, miała także miejsce przejażdżka kanadyjskim poduszkowcem Coast Guard. Na wieczór para książęca wróciła do Government House w Victorii, gdzie tam czekali na nich George i Charlotte.
Księżna tego dnia zdecydowała się na sukienkę w kolorze barw flagi kanadyjskiej.
CO KATE MIAŁA NA SOBIE :
Sukienka - Alexander McQueen
Kopertówka - Miu Miu
Szpilki - Russel & Bromley
Zegarek - Cartier
Kolczyki - W chwili obecnej marka nieznana
Obie pary udały się na spacer po stacji.
William spotkał się także z psem Griffinem, który już nie raz ocalił komuś życie.
Para dostała kamizelki przeciw utonięciu dla George'a i Charlotte. Księżna była zachwycona prezentami dla swoich dzieci.
Na sam koniec spotkań, para książęca ponownie spotkała się ze zgromadzonymi ludźmi, od których otrzymali stos upominków.
Podczas tego wydarzenia, miała także miejsce przejażdżka kanadyjskim poduszkowcem Coast Guard. Na wieczór para książęca wróciła do Government House w Victorii, gdzie tam czekali na nich George i Charlotte.
Księżna tego dnia zdecydowała się na sukienkę w kolorze barw flagi kanadyjskiej.
CO KATE MIAŁA NA SOBIE :
Sukienka - Alexander McQueen
Kopertówka - Miu Miu
Szpilki - Russel & Bromley
Zegarek - Cartier
Kolczyki - W chwili obecnej marka nieznana
Skoro z dnia na dzień Kate wygląda coraz piękniej aż boję się pomyśleć co będzie 7go dnia :D Piękna sukienka!
OdpowiedzUsuńCóż..sukienka okropna :/
OdpowiedzUsuńSukienka ładna, ale nie podoba mi się jej dół :)
OdpowiedzUsuńSukienka na początku wydawała mi się okropna, ale z czasem się przyzwyczaiłam i jest bardzo OK. Nie podobała mi się góra i gdyby był inny dekot i rękawy byłoby super ale Kate i tak wygląda perfekcyjnie!
OdpowiedzUsuńŁał,jak Kate wygląda.Niebanalne i ciekawe połączenie kolorów- dla mnie zachwycające.Jestem totalnie zauroczona.Dla mnie księżna ostatnio prezentuje się genialnie.
OdpowiedzUsuńhttp://67.media.tumblr.com/863f3788f3153dfeb04511c74ed0352a/tumblr_oe24h3JXJq1r3innio1_500.jpg sukienki Charlotte :)))
OdpowiedzUsuńSukienka ladna, dodatki nie pasuja, zmienilabym buty i torebke; inny fason albo nawet kolor.
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba, świetna sukienka
OdpowiedzUsuńSukienka nie w moim stylu ze względu na to, że nie przepadam za takimi wzorkami, gdyby była jednolita byłoby idealnie ;)
OdpowiedzUsuńGdy zobaczyłam tę sukienkę, pomyślałam sobie: O, nie wygląda w niej koszmarnie! Ale teraz właściwie się do niej przekonałam, fakt, te wzorki troszkę odstraszają, ale bardzo podoba mi się krój :)
OdpowiedzUsuńCiekawa sukienka :)
OdpowiedzUsuńSukienka byłaby ładniejsza, gdyby nie miała podwójnego dołu.
OdpowiedzUsuńKate wyglądała świetnie, bardzo podoba mi się krój sukienki, trochę te wzorki są odważne i nie każdemu by pasowały, ale Kate pasują i wygląda cudownie, aż nie można oderwać od niej wzroku, a czerwone szpilki i torebka dodają smaczku tej stylizacji :) Myślę że ta sukienka trochę odmłodziła też Kate, dodała jej takiej świeżości, liczę, że Kate jeszcze kiedyś pojawi się w tej sukience :D
OdpowiedzUsuńPięknie! :)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka :) Kate wygląda perfekcyjnie.
OdpowiedzUsuńA jak sądzicie dziewczyny: gdzie w przyszłym roku wybiorą się K&W? :)
OdpowiedzUsuńHmm... Może teraz Dania albo Szwecja. Mam też nadzieję, że para z dziećmi wkrótce odwiedzi Polskę ;)
UsuńJeśli chodzi o Commonwealth to ja myślałam o Karaibach :) A o pozostałe to może któryś z krajów śródziemnomorskich ? ;)
UsuńNa początku mi się nie podobała, ale po dłuższej chwili się do niej przekonałam. Fajnie, że Kate rozpuściła włosy wygląda bardziej dziewczęco ;)
OdpowiedzUsuńAle Kate ma boskie nogi, w tej sukience jakoś bardziej niż zwykle :)
OdpowiedzUsuńKsiężna Kate wygląda fenomenalnie w tej sukience: kopertówka i buty idealnie komponują się z sukienką księżnej. Po prostu rewelacja!
OdpowiedzUsuńMnie też na początku ta sukienka się kompletnie nie podobała, ale gdy się wpatrzyłam uznałam, że jest bardzo oryginalna i dziewczęca ;)
OdpowiedzUsuńWygląda w niej uroczo.Dobrze,że czasami wybierze inny fason i pokaże świetne nogi :)
OdpowiedzUsuńKate i William mają dzień wypełniony spotkaniami,jestem pełna podziwu,że przez cały czas dają radę się uśmiechać,rozmawiać,księżna chodzi na szpilkach.Niby proste,ale wymaga niebywałej koncentracji,wytrzymałości psychicznej na ciągłe zainteresowanie.Ja bym nie dała rady być tyle czasu pod obstrzałem kamer.
Mi od początku się mega podoba :D jest piękna
OdpowiedzUsuńSukienka dzisiaj na nie - zbyt zabudowana na górze, niezbyt ładny dół i zbyt wzorzysta, wolę Kate w prostych sukienkach.
OdpowiedzUsuńZa to coraz bardziej zakochuję się w premierze Kanady :D