Dziś książę William odbył pierwsze, samodzielne, oficjalne wyjście w Nowym Roku. Jego dzisiejszym celem była wizyta w London's Air Ambulance - organizacji, która tego dnia obchodziła 30.rocznicę działalności. Wiadome jest, że książę William jest już doświadczony w prowadzeniu śmigłowca ratunkowego, ponieważ przez kilka lat pracował jako pilot East Anglian Air Ambulance.
Tuż przed rozpoczęciem wizyty, Pałac Kensington wydał oświadczenie, w którym znalazła się informacja, że Jego Królewska Wysokość postanowił objąć patronat nad London's Air Ambulance. Jak można przeczytać w oświadczeniu:
https://twitter.com/KensingtonRoyal |
Tuż przed rozpoczęciem wizyty, Pałac Kensington wydał oświadczenie, w którym znalazła się informacja, że Jego Królewska Wysokość postanowił objąć patronat nad London's Air Ambulance. Jak można przeczytać w oświadczeniu:
Poprzez swoją pracę jako pilot ambulansu lotniczego dla East Anglian Air Ambulance, książę William na własne oczy mógł zobaczyć jak przeprowadzana jest pomoc dla pacjentów z poważnymi obrażeniami. Jako patron kampanii, która w tym roku obchodzi 30-lecie założenia, książę będzie wspierał tych, którzy chcą pomagać innym oraz chce podkreślić znaczenie pracy w London's Air Ambulance.
Jonathan Jeniks, dyrektor generalny London's Air Ambulance powiedział:
Jesteśmy zachwyceni, że książę Cambridge objął patronat nad naszą organizacją - London's Air Ambulance. Dzięki jego wsparciu, będziemy starać się podnosić świadomość na temat ratowania życia przez karetki pogotowia na terenie całej Wielkiej Brytanii. Naszą załogę zawsze czekają poważne wyzwania, gdy informujemy ich o poważnych zdarzeniach. Natomiast śmigłowce ratunkowe wyposażone są w najnowocześniejszy sprzęt medyczny.
https://twitter.com/KensingtonRoyal |
Następnie dodał:
Dzięki funduszom zebranym podczas naszej 30-letniej działalności, planujemy ulepszyć nasze obiekty, abyśmy mogli przekazywać informacje załodze jeszcze szybciej, udoskonalić nasze szkolenia oraz zapewnić pracownikom wyposażenie potrzebne nie tylko do pomocy innym, ale także dla ich zdrowia psychicznego i dobrego samopoczucia.
Ian Vogler/Getty Images Europe |
Jego Królewska Wysokość miał okazję porozmawiać z klinicystami, ratownikami, pilotami i członkami załogi, aby dowiedzieć się więcej na temat wyzwań związanych z pracą jako ratownik medyczny. Podczas wizyty w siedzibie organizacji, książę również spotkał się z Yairem - człowiekiem, który w kwietniu 2016 roku został potrącony przez samochód w czasie jazdy na rowerze w miejscowości Enfield.
https://twitter.com/KensingtonRoyal |
W wypadku został ciężko ranny. Okazało się, że doznał ciężkiego uszkodzenia miednicy. Yair bardzo dużo zawdzięcza London's Air Ambulance, ponieważ w ostatniej chwili udało mu się pomóc. Podziękował załodze za szybką interwencję oraz uratowanie mu życia.
Ian Vogler/Getty Images Europe |
Pod koniec wizyty, książę otrzymał prezenty dla księżnej Kate, która tego dnia obchodziła swoje 37.urodziny.
Ian Vogler/Getty Images Europe |
Na koniec zostawiam Was z dwoma filmikami z dzisiejszego wydarzenia:
🚁 The Duke of Cambridge, #30YearsSavingLives Patron, visited Royal London Hospital to learn more about the challenges @LDNairamb face in their life saving work as a first responder in the capital. pic.twitter.com/90DTp9vV8u— Kensington Palace (@KensingtonRoyal) 9 stycznia 2019
The Duke of Cambridge views a ‘Moulage’ mock-up of an incident and team response of a thoracotomy, a procedure commonly used by @LDNairamb to save lives by the roadside. #30YearsSavingLives pic.twitter.com/ap5moovWcT— Kensington Palace (@KensingtonRoyal) 9 stycznia 2019
Książę wykonywał niewiarygodnie ważną pracę,ratując życie ludziom,jako pilot helikoptera i dobrze,że teraz,gdy z niej zrezygnował,wspiera ją królewskim patronatem.
OdpowiedzUsuń