Dzisiaj książęca para spędziła dzień w Hamburgu. Po południu całą rodziną wrócili do Londynu.
Rano książęca para z Berlina udała się do Hamburga pociągiem.
Na początku odwiedzili Maritime Museum, czyli Morskie Muzeum nad brzegiem rzeki Elbe. Wizyta miała zapoczątkować brytyjsko-niemiecką współpracę nad badaniami dotyczącymi oceanów.
Przed wejściem do budynku, porozmawiali ze zgromadzonymi ludźmi.
W muzeum znajduje się ogromna kolekcja modeli statków oraz przedmiotów związanych z żeglugą, a także ponad milion zdjęć oceanu.
Kate i William mieli okazję nawet zobaczyć model królewskiego jachtu Britannia.
Obejrzeli także jedną z najnowszych wystaw.
Oraz model statku Queen Mary II wykonany wyłącznie z klocków Lego.
Następnie udali się do filharmonii Elbphilharmonie.
Mieli okazję posłuchać krótkiego koncertu orkiestry Hamburg Symphony Orchestra.
Następnie przeszli "małe szkolenie".
I księżna Kate dyrygowała fragment Piątej Symfonii Beethovena.
Później para książęca wsiadła do łodzi i popłynęli wzdłuż rzeki do kolejnego punktu wizyty, czyli Airbus.
Firma Airbus to europejskie konsorcjum zajmujące się produkcją samolotów.
Kate i William odwiedzili linię montażową samolotu A320 i obejrzeli kokpit samolotu.
Na koniec Kate miała możliwość zobaczenia w okularach 3D jak się lata samolotem :).
Po wizycie w siedzicie Airbus spotkali się jeszcze ze zgromadzonym tłumem.
To był ostatni punkt wizyty książęcej pary w Niemczech. Wspólnie z dziećmi udali się na lotnisko i odlecieli do Londynu.
Przed wejściem na pokład samolotu przygotowano dla dzieci mini atrakcję - zwiedzanie helikoptera EC145, należącego do East Anglian Air Ambulance.
Jutro ten mały gentleman kończy 4 lata!!! Jak ten czas leci :)
Charlotte trochę się buntowała, ponieważ nie chciała wsiadać do samolotu :).
Auf Wiedersehen Deutschland!
KATE MIAŁA NA SOBIE:• sukienka - Emilia Wickstead
• kopertówka - Anya Hindmarch
• kolczyki - Kiki McDonough
• szpilki - Gianvito Rossi
I tak... skończyła się najdłużej przez nas wyczekiwana podróż do Polski i Niemiec.
Wow Kate w fiolecie! Dawno nie widziałam jej w tym kolorze. Kolejna dziewczęca sukienka,pasująca do Kate,choć bez szału.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda z tak ulozonymi włosami, bardzo dziewczeco. Sukienka ladna, ale trochę nudna. Przydałby się chociaż jakiś ciekawszy naszyjnik.
OdpowiedzUsuńKate dużo ładniej wygląda w Niemczech niż w Polsce choć w Polsce też wyglądała pięknie :)
OdpowiedzUsuńŁał, co za śliczny i zaskakujący kolor. Do tego ta czerwona kopertówka. Fashionistka :)
OdpowiedzUsuńCzerwona torebka nie pasuje ..
OdpowiedzUsuńNajlepiej w srode. W niebieskim.
Prawdziwa księżna:)
Mi sie podoba większość jej stylizacji z tej podróży. Ta w kwiaty byla śliczna i nie uważam by niestosowna do odwiedzanych miejsc :) bardziej podobają mi się kreacje z Polski- biały żakiecik i właśnie suknia w kwiaty. Choć wczorajsza kreacja wieczorem również bardzo ładna :) Co do tego który program ciekawszy:nie zapominajmy że Niemcy chcą być postrzegani bardziej przyjaźnie - piętna powojenne jednak nadal trochę ich obciążają dlatego też miejsca w programie wizyty są przyjemne i swobodne. My nie mamy się czymkolwiek czuć obciążeni a nasza historia jest nasza historią i to właśnie u nas warto zmierzyć się punktami takimi jak Muzeum Powstania- które samo w sobie zorganizowane jest bardzo ciekawie i nowocześnie. Może warto było jeszcze dołączyć to centrum nauki Kopernik ale myślę, ze po prostu nie dublowali miejsc, z wizyty Trumpa. Oba programy były bardzo ciekawe- inne, przez co pewnie i wyżyta ciekawsza :)
OdpowiedzUsuńKate i William razem z księciem Karolem odwiedzą Belgię 30 lipca! Kolejna podróż zagraniczna-super!
OdpowiedzUsuńhttps://twitter.com/HRHDuchesskate/status/888362575423033344
OdpowiedzUsuńPiękny kolor sukienki :)
OdpowiedzUsuń"Pod dyrygenturą Jej Królewskiej Wysokości Księżnej Cambridge" Uwielbiam to!https://twitter.com/KensingtonRoyal/status/888382090525409280
OdpowiedzUsuńOstatnia stylizacja nie przypadła mi do gustu ale ja po prostu nie lubię fioletu ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda że podróż dobiega końca to były bardzo emocjonujące chwile mam nadzieję że para książęca też jest zadowolona
Już się cieszę na kolejną wizytę w Belgii ale mam nadzieję że tym razem nie zabraknie tiary :D
wreszcie para książęca mogła sie poczuć jak zwykli ludzie - od poniedziałku do piątku w "robocie", a na weekend - do domu :P oczywiście z przymrużeniem oka :)
OdpowiedzUsuńhttps://2.bp.blogspot.com/-y9fbZSIdmBE/WXIay3HYATI/AAAAAAABGug/vvR3MVPvnKs21Am58E_pzMNFcTTg--vyQCLcBGAs/s1600/cambridges%2Bleave%2Bgermany.jpg
OdpowiedzUsuńRodzinka wraca do domu w dobrych humorach, dobrana kolorystycznie,tym razem na liliowo:)Nawet George czuje się pewniej,on naprawdę kocha samoloty,helikoptery i inne obiekty latające.Słodko jest widzieć jak tak mały chłopczyk ma już swoją pasję.
Charlotte jak zawsze wygrywa:)
Charlotte jest przeurocza, myślę że mimo całej otoczki tej rodziny i porównań do skandynawskich rodzin królewskich, ta czwórka bardzo ociepla wizerunek rodziny. Dobrze widzieć, że George jest śpiący, czy znudzony jak każde inne dziecko a Charlotte potrafi pokazać złość jak większość dzieci i rzucić się na ziemię. Myślę że Kate, jak i dzieciaki są tej całej instytucji bardzo potrzebne, zwłaszcza w tych latach. Po prostu miło chociaż przez chwilę zobaczyć w nich zwykłych ludzi. (chociaż myślę że musiało im się zrobić nieźle ciepło, jak Charlotte pokazała złości :D no ale cóż, dziecko jak dziecko :)
OdpowiedzUsuńZastanawia mnie George, William nie raz mówił, że jest bardzo ruchliwy i trudno go ogarnąć a mała jest spokojna, jestem ciekawa czy się zmienił, czy po prostu to kwestia ludzi i nowego otoczenia.
chyba zaczął się klasyczny bunt dwuletniego dziecka
UsuńWow- te statki z lego zrobiły na mnie wrażenie. Chętnie zobaczyłabym je na własne oczy. Ciekawe dlaczego Charlotte nie chciała wsiadać do samolotu: tak spodobał jej się helikopter czy wcześniejsze atrakcje, tam gdzie nocowali.
OdpowiedzUsuńKate w fiolecie wyglądała ok, ale szału nie ma.
Ładna sukienka, w ciekawym kolorze. Dzieciaki są przesłodkie!
OdpowiedzUsuń