Dziś książę i księżna Cambridge odwiedzili tereny hrabstwa Lancashire. Pierwszym przystankiem była wizyta w Clitheroe Community Hospital, a następnie spotkanie z założycielami i podopiecznymi organizacji charytatywnej Church on The Street. Głównym celem podróży Ich Królewskich Wysokości było dowiedzenie się więcej o doświadczeniach medyków pracujących w szpitalu w czasie pandemii, która rozpoczęła się 2 (!) lata temu oraz w jaki sposób Church on Street zapewnia pomoc osobom bezdomnym. Po więcej informacji, zapraszam do dalszej części posta!
twitter.com/KensingtonRoyal |
Clitheroe Community Hospital został założony w 2003 roku i należy do organizacji charytatywnej zapewniającej wsparcie medykom - NHS Charities Together (książę i księżna Cambridge sprawują nad nią patronat). W tejże placówce medycznej zatrudnionych jest ponad 8000 pracowników, a statystyki pokazują, że rocznie leczonych jest około 700 000 pacjentów począwszy od najpoważniejszych nagłych wypadków, a skończywszy na planowanych operacjach i zabiegach. Celem szpitala jest:
- Zapewnienie bezpieczeństwa
- Inwestowanie i rozwój pracowników
- Współpraca z interesariuszami w celu rozwijania skutecznych partnerstw
- Zachęcanie do innowacji i reform ścieżek oraz zapewnienie jak najlepszych praktyk
Jak podał do informacji Pałac Kensington:
Podczas gdy wiele osób zmagających się z koronawirusem zostało przyjętych do większych miejskich szpitali, presja w tym całym systemie sprawiła, że personel pierwszego kontaktu w Clitheroe Community Hospital odczuł to napięcie. Organizacja charytatywna NHS Charities Together, której książę i księżna są królewskimi patronami, odegrała kluczową rolę w zapewnieniu wsparcia psychicznego w tym trudnym czasie. Dzięki funduszowi East Lancashire Hospital Trust liczącym ponad 300 000 funtów, wprowadzono usługi mające na celu utrzymanie dobrej kondycji psychicznej ponad 9 000 pracowników, w tym przestrzenie przeznaczone na odpoczynek i terapie. W Clitheroe środki te zapewnią m.in specjalne pomieszczenia dla personelu.
W pierwszej kolejności, para książęca spotkała się z lekarzami, pielęgniarzami, pielęgniarkami i innymi pracownikami placówki medycznej, aby dowiedzieć się więcej o ich doświadczeniach związanych z pandemią koronawirusa. Podczas przeprowadzonych konwersacji usłyszeli, że to był dla nich niezwykle trudny czas, ponieważ stracili dużo pacjentów oraz współpracowników, z którymi pracowali na pierwszej linii frontu. Praktycznie wszyscy byli zgodni, że to była największa poważna sytuacja w ich karierze medycznej, która przyczyniła się do paraliżu Brytyjskiej Służby Zdrowia.
At Clitheroe Community Hospital in Lancashire today to meet with staff who work both here & across this rural community, and hear about their experience in response to COVID-19.
— The Duke and Duchess of Cambridge (@KensingtonRoyal) January 20, 2022
Pressures across the local system have meant that teams here have felt the strain of the pandemic. pic.twitter.com/Lc3yhrT0W8
Książę i księżna Cambridge poruszyli również kwestię pozytywnych efektów szczepień w lokalnej społeczności. Kate i William są ich zwolennikami, ponieważ zmniejszają ryzyko wystąpienia ciężkich powikłań w czasie choroby oraz zmniejszają ryzyko śmierci, na którą najbardziej są narażone osoby ze słabszą odpornością. Warto też przypomnieć fakt, że Ich Królewskie Wysokości są w pełni zaszczepieni, ponieważ przyjęli dwie dawki preparatu.
Na koniec wizyty, książę i księżna Cambridge mieli okazję poznać czworonożnego przyjaciela o imieniu Alfie. Ten szczeniaczek rasy cockapoo, będzie pełnić funkcję pieska terapeutycznego.
Trzymając pieska na rękach, książę William powiedział:
Nasz pies będzie bardzo zdenerwowany. Ona zapewne będzie jak: ,,Gdzie wy byliście?''
Przy okazji dowiedzieliśmy się, że nowy piesek rodziny z Cambridge jest suczką ;).
„Our dog is going to be very upset. She’s gonna be late. Where have you been?“ 😁
— ChristinZ (@ChristinsQueens) January 20, 2022
📸 Cambridge.edits #DukeandDuchessofCambridge #DuchessofCambridge pic.twitter.com/TMYRgkVXr6
Filmik z wizyty:
Kolejnym punktem podróży była wizyta w siedzibie Church on the Street w Burnley. Jak można przeczytać na oficjalnej stronie organizacji charytatywnej:
Jesteśmy organizacją charytatywną i kościołem, który należy do wszystkich. Działamy w przepaściach społeczeństwa, aby pomagać najbardziej potrzebującym. Ciągle się zmieniamy i ewoluujemy, jesteśmy naparem i pogawędką w The Hub. Kościołem, w którym wszyscy są mile widziani. Jest to miejsce przeznaczone do regeneracji oraz walki o swoje własne zmiany.
Książę i księżna Cambridge mieli okazję usłyszeć historię pastora Micka Fleminga, który musiał pokonać wiele przeciwności losu. Od dziecka był napastowany seksualnie oraz w dość młodym wieku musiał przeżyć śmierć swojej siostry. Będąc już w wieku młodzieńczym, zaangażował się w handel narkotykami. Niestety sam popadł w uzależnienie, co doprowadziło go do bezdomności. Niedługo potem otrzymał znak od Boga i od tamtej pory zmienił swoje życie. Skorzystał z terapii odwykowej i rozpoczął studia teologiczne. Do dziś jego priorytetem jest kochanie, szanowanie i pomoc innym. Z powodu zwiększającej się liczby osób zgłaszających prośbę o pomoc, Mick i jego zespół postanowił założyć organizację Church on the Street.
Podczas wizyty, książę i księżna Cambridge mieli okazję spotkać się z 3,5 miesięczną dziewczynkę o imieniu Anastasia.
Na widok żony trzymającej niemowlę na rękach, William powiedział:
Nie podsuwajcie mojej żonie więcej pomysłów!
Love how Prince William was joking but low-key being serious and how the Duchess of Cambridge was just not paying attention to what he was saying 😂 she just wanted to cuddle with baby Anastasia. pic.twitter.com/6ZbBCPF2Ok
— Isa (@isaguor) January 20, 2022
Nie zabrakło również pamiątkowych zdjęć z podopiecznymi, w tym z 11-letnim Deaconem Gloverem, który niedawno stracił swoją mamę, ale obecnie jest pod opieką prababci, Carole Ellis.
CO KATE MIAŁA NA SOBIE:
Płaszcz - Massimo Dutti
Sweter i spódnica - Iris & Ink
Kozaki - Saint Laurent
Kolczyki - Missoma
Embed from Getty Images
Filmik z wizyty:
Prześlij komentarz