Królowa Elżbieta II, księżna Cambridge, hrabina Sophie, książę William.... takich członków Brytyjskiej Rodziny Królewskiej znamy, ale jak oni zwracają się do siebie za murami Pałacu? Gdy nie ma w pobliżu reporterów? Chyba, że książę Filip zwraca się do żony Wasza Wysokość? Przekonajcie się sami!
Królowa Elżbieta II
Pewnie każdy fan brytyjskiej rodziny królewskiej wie, że małą Elżbietę nazywano "Lilibet", czyli zdrobnienie jej imienia. Co ciekawe, większość najbliższej rodziny, ciągle się tak zwraca do królowej. Jednak monarchini, jak była małą dziewczynką, przedstawiała się wszystkim "Tillabet".
Podobno książę Filip na początku małżeństwa zwracał się do swojej żony "Kapustko" (Cabbage).
Księżna Kate
To dość paradoksalne, ale gdy Kate uczęszczała do Marlborough College, przyjaciele przezywali ją "Przyszłą Księżniczką" (Princess-in-waiting), choć wtedy jeszcze nie poznała swojego przyszłego męża. Jeszcze wcześniej, w t Andrew's School w Berkshire, była nazywana "Pisk" (squeak), ponieważ tak samo nazywała się jej świnka morska.
Książę William zwraca się do żony "Poppet", czyli brzdąc, szkrab, konik... to bardzo często używane przez współmałżonków, urocze określenie. William zwraca się do żony także "kochanie" (darling).
Księżna Meghan
Książę Harry i przyjaciele nazywają Meghan - "Meg", czyli zdrobnienie tego imienia. Kiedyś, gdy miała jeszcze konto na Instagramie zdradziła pod jednym zdjęciem, że jej mama, Doria Ragland, od zawsze zwraca się do niej "Kwiatku" (Flower). Pod innym postem zaś, z okazji Dnia Ojca, mogliśmy przeczytać, że jej tata, mówi na nią "Fasolko" (Bean).
Książę William
Do małego Williama, mama, księżna Diana, zwracała się "Wombat". Podobno, gdy pojechali do Australii i odwiedzili miejscowe zoo, Diana stwierdziła, że Will wygląda jak mały wombat i tak już zostało :). Przez przyjaciół i rodzinę nazywany jest "Wills", a podczas studiów na Uniwersytecie St Andrews w Szkocji, przyszły król był znany jako "Steve".
Podczas Chelsea Flower Show, ktoś usłyszał, jak Kate zwraca się do Williama "Kochanie" (darling" i "babe)
Podczas Chelsea Flower Show, ktoś usłyszał, jak Kate zwraca się do Williama "Kochanie" (darling" i "babe)
Książę Harry
Przyjaciele księcia Harry'ego nazywają go "Spike". Harry posiadał kiedyś konto na Facebooku pod pseudonimem "Spike Wells".
Przyjaciółka Meghan, Gina Nelthorpe-Cowne zdradziła, że księżna Sussex nazywa męża "Haz".
Koledzy w szkole zwracali się do niego "Potter" - oczywiście to skrót od "Harry'ego Pottera".
Książę George
Gdy George był jeszcze w brzuchu mamy, rodzice mówili o nim "nasze małe winogronko" (our little grape).
Księżniczka Beatrice
Jej siostra, księżniczka Eugenia w wywiadzie do Vogue'a ujawniła, że wszyscy do Beatrice zwracają się zdrobniale "Bea". Tak samo nazywa się także jej konto na Twitterze.
Księżniczka Eugenia
Chciałabym usłyszeć jak oni wypowiadają te zdrobnienia, szczególnie Kate i William i jak Meghan krzyczy „Haz”
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że wykazują niemałą inwencję przy wymyślaniu tych wszystkich ksywek😂 Najlepsza jest Kapustka i Wombat😂
OdpowiedzUsuńHmmm z biografi oficjalnych i nieoficjalnych, a także licznych artykułów i wywiadów dostepnych np. na youtube z programow BBC dot. Kate autorzy przywołują przezwisko księżnej Kate-in-waiting czyli Czekalska Kasia jako nadane przez spoleczeństwo i media w zwiazku z długoletnim nieformalnym związkiem nie mogącym doczekać sie finalu przed ołtarzem. Było to nieco uszczypliwe przezwisko dla Kate. Nie mniej jednak nigdy nie słyszałam ani nie czytalam o określaniu jej jako Princess-in-waiting, tym bardziej z czasów jej szkoły, gdzie przyjaciele, znajomi a nawet nauczyciele wypowiadaja się, że raczej nie prezentowała do bycia księżniczką, była raczej dziewczyną typu "kumpela z za plotu". Czy nie pomyliłyście się z tym przezwiskiem? Poza tym in-waiting nie oznacza "przyszła" tylko "oczukująca", "czekajaca na coś", "wyczekujaca". Zweryfikujcie prosze jeszcze źródło tej i informacji o Princess-in-waiting.
OdpowiedzUsuńP. S. Ciekawy pomysł na post - znowy trafiłyście w temat, brawo.
Sprawdziłam, że w biografii Kate podają, że rzeczywiście takie sformułowanie jak "Kate-in-waiting" istniało - stworzone przez media, tak jak piszesz - gazety tak nazywały przyszłą księżną. Sprawdziłam raz jeszcze "Princess-in-waiting i podobno pojawiło się ono po jednym ze spektakli na którym była ze znajomymi i aktorka, która grała księżniczkę, bardzo przypominała Kate :)
UsuńAaa rozumiem, OK dzięki za info :-)
UsuńOd zawsze nazywam sobie Beatrice Beą,ale nie wiedziałam,że tak rzeczywiście wołają na nią znajomi.
OdpowiedzUsuńKapustki nie przebije nic :)Tylko ciekawa jestem,jak teraz książę Filip zwraca się do żony,a jak np.księżna Kate -babciu ?,królowo ?,czy może nawet Wasza Królewska Mość ?:)
Też mnie to zawsze zastanawia :D dopóki nie usłyszymy, niestety się nie dowiemy :)
UsuńJa myślę, że książę Filip mówi Lilibet😂
UsuńKate to może ma’am? Wiem ze w Szwecji Chris tak zwraca się do teściowej, wiec może tu tez? U Filipa odstawiam chyba Lilibet albo po imieniu, myśle ze sie nie tytułują ;)
UsuńSuper notka :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie Zuzia skąd czerpiesz takie wspaniale pomysly na notki i oczywiscie informacje :) ?
W szczególności z książek oraz zaufanych, brytyjskich stron :)
UsuńDzieki za odpowiedz :)
UsuńBardzo ciekawa notatka
OdpowiedzUsuńCzy norweski dwór królewski odpisuje na listy???
OdpowiedzUsuńNigdy nie pisałam do Norwegii, ale z tego co widziałam, to nie zawsze.
UsuńZawsze jak sobie przypomnę to konto Harry’ego na fb z tym rudym dzieckiem na profilowym to chce mi sie śmiać 😂
OdpowiedzUsuńKate ma pięknie zrobione licówki
OdpowiedzUsuńAha, ok
OdpowiedzUsuń