Kate i William w Kumbrii

11/06/2019 księżna Kate i książę William udali się z wizytą do Kumbrii, gdzie odbyli szereg spotkań.

Kumbria - hrabstwo ceremonialne i niemetropolitalne w północno-zachodniej Anglii, w regionie North West England, położone nad Morzem Irlandzkim, przy granicy ze Szkocją. Powierzchnia Kumbrii wynosi 6767 km², co czyni ją drugim pod względem wielkości hrabstwem administracyjnym Anglii (za North Yorkshire) i trzecim hrabstwem ceremonialnym (za North Yorkshire i Lincolnshire). Największym miastem i ośrodkiem administracyjnym hrabstwa, a zarazem jedynym miastem o statusie city jest Carlisle. Na terenie hrabstwa rozwinęła się hodowla owiec, a w nizinnych częściach hrabstwa także uprawa roślin. Na ograniczoną skalę rozwinął się przemysł stoczniowy. wikipedia.org

Pierwszy miejscem, które odwiedzili było miasteczko targowe Keswick. Lokalny radny miasta Alan Dunn powiedział News & Star, że wizyta była „wspaniała”.

Historia Keswicka rozpoczęła się w średniowieczu, kiedy to obszar został podbity przez anglosaskie królestwo Northumbrii w VII wieku. Miasto otrzymało rynek od Edwarda I w 1276 r., Jego historia sięga ponad siedmiu wieków. Nazwa ma oznaczać „gospodarstwo, w którym produkuje się ser” lub „farmę serów”.

Kate i William spędzili czas z wolontariuszami, w tym z miejscowej służby ratownictwa górskiego, pierwszymi ratownikami społecznymi, przedszkolakami, osobami udzielającymi wsparcia w zakresie zdrowia psychicznego i innymi organizacjami, które skorzystały z dotacji z Fundacji Społeczności Cumbria.

Para była zachwycona widząc Maxa, Paddy'ego i księcia Harry'ego z Winterfell. Wiemy, że William i Kate są fanami Gry o Tron i docenią tytuł Harry'ego.

Właścicielem psów jest pan Irving, który trenuje je na psy terapeutyczne. Sam właściciel w 2006 r. miał wypadek samochodowy i doznał paraliżu. Sam stwierdził, że gdyby nie jego pies Max, nigdy nie wróciłby do pełni sił.

Potem nadszedł czas na spacer wzdłuż Rynku i rozmowa z mieszkańcami.

Para miała okazję także spróbować lokalnego sera.

Stamtąd William i Kate udali się do tradycyjnej hodowli owiec w Patterdale.

Spotkali się z członkami społeczności rolniczej Kumbrii i omówili wyzwania, z którymi obecnie mają do czynienia rolnicy.

Kate podziwiała warkocz młodej dziewczyny i powiedziała: „Uwielbiam twoje warkocze. Próbowałam zrobić dziś warkocz Charlotte, ale to nie wyglądało zbyt dobrze”. Najmłodsi mieli nadzieję, że Kate przyjdzie w sukience księżniczki Elsy. Księżna uśmiechnęła się i powiedziała: „Przepraszam. Założyłam spodnie i kurtkę, bo spotkam się jeszcze dzisiaj z waszymi owcami”.

William zapytał grupę, czy Brexit jest poważnym zmartwieniem. Chris Ship odpowiedział, że to najgorszy scenariusz dla rolników, 40% ceł na owce, spadek eksportu i koniec subsydiów rolniczych z Common Agricultural Policy.

„Książę i księżna Cambridge nie są tu po to, by przeciąć wstęgę lub otworzyć nowe centrum dla zwiedzających - z czego royalsi są chyba najbardziej znani - ale przyszli usiąść w kuchni, w gospodarstwie i posłuchać grupy rolników, mówiąc im, co to znaczy pracować wysoko na wzgórzach Kumbrii."

Parze tak spodobało się to miejsce, że sami zapytali, czy mogą pomóc w strzyżeniu owiec.

Para dołączyła do dzieci na sesję środowiskową w Ullswater.

Podczas spaceru księżna Cambridge powiedziała, że zaraziła trójkę swoich dzieci do miłości do górzystego obszaru brytyjskiej Krainy Jezior. Kate podczas semestralnej przerwy zabrała dzieci tutaj na wakacje. Powiedziała, że dużo padało, ale dzieciaki uwielbiają tam przychodzić i chodzić po zbiornikach.

Kilka dni później okazało się, że para wypiła popołudniową herbatkę w czterogwiazdkowym hotelu w Ullswater. 

KATE MIAŁA NA SOBIE:

kurtka - Troy London

sweter - Fjallraven

buty - See by Chloe

kolczyki - Kiki McDonough