Przedświąteczny obiad u Królowej + Nowy patronat Kate !! + William na nabożeństwie.

środa, 16 grudnia 2015

Dzisiaj, w Pałacu Buckingham miał miejsce przedświąteczny obiad dla Brytyjskiej Rodziny Królewskiej organizowany przez Królową Elżbietę II z okazji zbliżających się wielkimi krokami Świąt Bożego Narodzenia.

http://www.dailymail.co.uk/

Wspólny obiad  organizowany jest po to, aby wszyscy członkowie rodziny spotkali się ze sobą, gdyż większość z nich nie będzie miała możliwości spędzić świąt w Sandringham.

http://www.dailymail.co.uk/

Księżna Kate dotarła na miejsce wraz ze swoim szwagrem, księciem Harry'm, synkiem, księciem George'em (ależ on rośnie :)) oraz prawdopodobnie córeczką, księżniczką Charlotte. Niestety, na dzisiejszym spotkaniu zabrakło księcia Williama, który uczestniczył w nabożeństwie żałobnym ku czci przyjaciela rodziny, John'a Pelly'ego.

http://www.dailymail.co.uk/

 Zauważono, że George miał na sobie koszulę od Rachel Riley. Mały książę ubrany w nią był podczas oficjalnych zdjęć, które zostały opublikowane na początku czerwca tego roku.



http://www.dailymail.co.uk/

*******************************************************

Kate spędziła na obiedzie i wspólnym spotkaniu ponad dwie godziny, a następnie księżna objęła patronat nad Air Cadets.  Wcześniej patronem Air Cadets był książę Filip. Być może w najbliższym czasie na naszym blogu pojawi się post o tej właśnie organizacji.

www.hellomagazine.com

Z okazji przejęcia patronatu księcia Filipa przez Kate, wykonano dwie oficjalne fotografie (od lewej) : Sierżant, kadet Tommy Dade, księżna Kate, komandor lotniczy Dawn McCafferty, książę Filip oraz sierżant kadet Bronwyn Jacobs.

www.hellomagazine.com

Księżna Kate wybrała na dzisiaj garsonkę od Luisy Spagnoli, którą miała już na sobie w 2011 roku jeszcze jako narzeczona księcia oraz w kwietniu 2014 roku podczas oficjalnej podróży do Nowej Zelandii.

http://www.dailymail.co.uk/

Podczas wizyty księżna otrzymała książkę. Bronwyn na temat księżnej powiedziała : ,,Jesteśmy bardzo podekscytowani, aby powitać księżną jako nowego patrona tej oto organizacji. Jestem pewna,że wykona świetną robotę [...]''.

http://www.dailymail.co.uk/

***************************************************

Dziś również wyjście miał książę William. Mianowicie uczestniczył w nabożeństwie żałobnym upamiętniającym przyjaciela rodziny królewskiej, Johna Pelly'ego, ojca kolegi księcia z uczelni, Guy'a Pelly'ego.

http://www.dailymail.co.uk/

Pan John był sprzedawcą samochodów. W swoich garażach przechowywał różne samochody w tym w hrabstwie Kent. Zmarł w listopadzie z powodu krótkotrwałej poważnej choroby. Nabożeństwo odbyło się w kościele Św. Michaela.

http://www.dailymail.co.uk/

John Pelly miał 77 lat. Jego syn, Guy jest najlepszym przyjacielem księcia Williama i księcia Harry'ego. W czasach młodzieńczych razem chodzili na imprezy. Guy ukończył Newcastle University na wydziale zarządzania gruntami.

http://www.dailymail.co.uk/


10 komentarzy

  1. Czemu kate jechala z harrym?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponieważ kiedy Kate i George byli w drodze do Pałacu Buckingham, książę William wziął udział w nabożeństwie żałobnym ku czci zmarłego przyjaciela rodziny, Johna Pelly'ego.

      Usuń
    2. Więcej informacji z tego wyjścia będzie można zobaczyć w zaktualizowanej notce ;).

      Usuń
  2. Ktoś dopatrzył się drugiego fotelika obok Kate, więc pewnie Charlotte też z nimi jechała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie zdziwiłam się, jak napisano, że była tylko Kate, George i Harry, spodziewałam się, że albo wezmą i George'a, i Charlotte, albo nie wezmą ich obojga. Jednak się nie pomyliłam :)

      Usuń
    2. Też mi się tak wydaje. Tym bardziej, że na zdjęciach wyraźnie widać, że Ksieżniczki nie ma z nianią.

      Usuń
  3. Szkoda, że hrabia i hrabina Wessex nie wzięli swoich dzieci :(
    George ma fajnie pokręcone włoski :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pierwszym zdjęciu jest też asystentka Kate, czy to zdjęcie z powrotu do domu?

    P.S. Kate wygląda staro.

    OdpowiedzUsuń
  5. nowa fryzura dodaje Kate lat :(

    OdpowiedzUsuń